We wtorek doszło do przesłuchania i przedstawienia zarzutów kapitanowi. Według prokuratury nie dopełnił ciążących na nim obowiązków. M.in. w ten sposób, że nie poinformował wszystkich członków załogi o przeprowadzonej fumigacji (gazowanie insektów), zaniechał sprawdzenia rodzaju i ilości środka użytego do przeprowadzenia zabiegu, nie zarządził wywieszenia oznaczeń ostrzegawczych.
Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień oraz odpowiedzi na pytania. Zgłosił natomiast wniosek o przedstawienie pisemnego uzasadnienia do tego zarzutu.
ZOBACZ TEŻ:
W przesłuchaniu brał udział mec. Patryk Zbroja, pełnomocnik części z czternastu pokrzywdzonych załogantów, którzy podtruli się podczas zabiegu.
- Postępowanie przygotowawcze toczy się w tej sprawie ponad 5 i pół roku. Pokrzywdzeni mają jednak nadzieję i jest taka szansa, że do końca czerwca 2021 r., choć zależy to trochę od inicjatywy dowodowej podejrzanego i jego obrońców, sprawa na etapie prokuratorskim zostanie zakończona i trafi do sądu z aktem oskarżenia - wyjaśnia.
Przypomnijmy. Załoga statku Nefryt zatruła się na wodach przy Wybrzeżu Kości Słoniowej toksycznym gazem (w ramach tzw. fumigacji), który służy do zabijania owadów i gryzoni na pokładzie. Substancja przedostała się z ładowni do pomieszczeń mieszkalnych przez nieszczelną instalację wentylacyjną.
Ofiary to szczecinianie, Karolina i Jakub. Byli parą i oficerami statku, który pływał pod maltańską banderą. Do tragedii doszło we wrześniu 2015 r. Gdy część załogi poczuła się źle na statek przybył lekarz, który zbadał wszystkich członków załogi.
Uznał, że hospitalizacja nie jest konieczna. Zaordynował leki i rekomendował ponowną kontrolę stanu zdrowia następnego dnia rano. Kilka godzin później marynarze poczuli się gorzej.
ZOBACZ TEŻ: Pierwszy z nowej serii jeziorowców PŻM został ochrzczony w Porcie Morskim [ZDJĘCIA, WIDEO]
CZYTAJ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?