Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd: Lustracja posła Kuriaty wciąż trwa

Cezary Sołowij/MODO
Poseł Jak Kuriata i adwokat lustrowanego.
Poseł Jak Kuriata i adwokat lustrowanego. Cezary Sołowij/MODO
Proces lustracyjny koszalińskiego posła PO Jana Kuriaty nadal niezakończony. Dzisiaj w Sądzie Okręgowym w Koszalinie zeznawał świadek, były oficer SB, który jak ostatni zajmował się TW Piotrem.

Mężczyzna stwierdził, że kiedy otrzymał teczkę z dokumentacją działalności TW Piotra, nie znalazł tam żadnego śladu współpracy.

Kiedy PRL się rozpadał i służby czyściły teczki agentów (apogeum tego nastąpiło na przełomie 1989 i 90 roku - dop. red.) w częściowo zniszczonych aktach TW Piotra znalazła się informacja, że "ewentualne wznowienie kontaktu może nastąpić za jego pośrednictwem".

- To taka formułka bez znaczenia - stwierdził po 20 latach oficer, który w czasach III RP był m.in. szefem koszalińskiej delegatury Urzędu Ochrony Państwa.

- Z punktu widzenia kontrwywiadowczego były bezwartościowe. Interesowała mnie natomiast ta osoba ze względu na kontakty z dyplomatami francuskimi - tłumaczył. Kilkakrotnie powtarzał, że pomimo prób nawiązania kontaktu z Janem Kuriatą - nie udało się mu.

Rozprawę odroczono, ponieważ sąd musi zwrócić się do MSWiA o odtajnienie dokumentów nadesłanych z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!