Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd zdecydował: poseł Jan Kuriata niewinny

archiwum
Sąd zadecydował, że Jan Kuriata nie jest kłamcą lustracyjnym.
Sąd zadecydował, że Jan Kuriata nie jest kłamcą lustracyjnym. archiwum
Sąd Okręgowy w Koszalinie orzekł, że poseł PO Jan Kuriata nie jest kłamcą lustracyjnym. Poseł został oczyszczony z zarzutów. Prokuratura, jak w większość tych spraw, zapewne będzie składać apelację od wyroku.

Niebawem więcej informacji o dzisiejszym orzeczeniu sądu.

Przypomnijmy, że poseł stwierdził, że nigdy nie był tajnym i świadomym współpracownikiem służb specjalny PRL. Tymczasem biuro lustracyjne IPN twierdzi coś przeciwnego. Za kłamstwo lustracyjne prokurator wniósł o karę maksymalną - 10 lat pozbawienia prawa wybieralności i zajmowania stanowisk związanych z życiem publicznym. Dla posła mogło to oznaczać nie tylko utratę immunitetu, ale także zniknięcie z grona władz Wyższej Szkoły Zawodowej, której jest prorektorem.

DANE IPN
Według IPN, 30 listopada 1977 r. Jana Kuriatę zarejestrowano jako kandydata na tajnego współpracownika. 15 grudnia 1980 r. zdjęty z ewidencji, materiały przekazano do archiwum. 17 lutego 1983 r. zarejestrowany przez wydz. II KW MO w Pile w kategorii "materiały wstępne", następnie 24 kwietnia 1984 r. przerejestrowany na TW "Piotr" (pozyskany do współpracy 17 lutego 1984 r. - przyp. IPN). 19 grudnia 1986 r. materiały zostały przekazane do Koszalina. 2 marca 1987 r. zarejestrowany przez wydz. II WUSW w Koszalinie jako TW "Piotr". Zdjęty z ewidencji w 1990 roku.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!