Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sami sobie strzelali. Piast Chociwel - Gryf Polanów 5:0 (3:0)

Krzysztof Marczyk
Krzysztof Marczyk
- Przegraliśmy sami ze sobą - powiedział tuż po meczu w ramach 9. kolejki rozgrywek Maciej Mikulski, trener Gryfa. Jego zespół został rozgromiony w Chociwlu w sposób, jakie Gryf nie zaznał od dawna.

Wynik otworzył niefortunnym wybiciem przy stałym fragmencie Konrad Romańczyk, który pokonał własnego bramkarza. Następnie błąd przy wybiciu piłki popełnił będący tego dnia niepewny między słupkami Maksymilian Witkowski. Piłkę przejął jeden z napastników gospodarzy i skierował ją do pustej bramki. Jeszcze przed przerwą, po rzucie rożnym, Mateusz Hajman pokonał własnego bramkarza. A po przerwie najpierw pułapki ofsajdowej nie uznał arbiter i zawodnik Piasta podwyższył rezultat. Ostatni gol padł zaś po strzale z około 30 metrów. Witkowski rzucił się do piłki, lecz zrobił to zbyt wcześnie, bo ta skozłowała nad nim i wpadła do siatki.

Piast Chociwel - Gryf Polanów 5:0 (3:0)
Bramki:
1:0 Romańczyk samobójcza (34.), 2:0 Procyk (40.), 3:0 Hajman samobójcza (44.), 4:0 Iefimenko (47.), 5:0 Omelaniuk (64.).
Gryf: Witkowski - Załoga, Chać, Hajman, Popowicz, Czaja, Wilusz (60. Gryciuk), Pawłowski (46. Dzierżyński), Telus, Mural (46. Tesfamichael), Romańczyk (70. Ratkowski).

Zobacz także: Gwardia Koszalin - Wda Świecie 0:0

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!