Satyra po szczecinecku, czyli Maciej Gaca się wystawił [zdjęcia]

Wystawa „Koniec żartuf” to efekt kilku ostatnich lat pracy satyryka, odnoszących się przede wszystkim do wydarzeń lokalnych z niewielką domieszką tematyki obyczajowej i politycznej. Rozpoznawalny styl, cięta riposta i uważne oko obserwatora, sprawiły że Jolanta Korsak - Kopterska – kustosz wystawy, nadała artyście przydomek szczecineckiego Stańczyka. Nim jednak autor oddał się całkowicie artystycznemu rzemiosłu próbował w życiu wielu zawodów. Od nauczyciela rysunków, przez wziętego kwiaciarza, po producenta zabawek! Od kilkunastu lat stale współpracuje z Telewizją Zachód i publikuje na łamach lokalnej prasy.
- Ja sobie przez dwa dni przygotowywałem przemowę. – zwrócił się do zebranych Maciej Gaca otwierając wystawę - Dzisiaj przeczytałem i wyszło 25 minut… No przecież nie będę was tyle trzymał o suchej paszczy. Będzie krótko! Można mi zadawać pytania i będzie można wygłaszać uwagi krytyczne, jeżeli chodzi o rysunki. Z tym, że muszę powiedzieć, że ja się do tego przygotowałem – przyznał pokazując kij bejsbolowy i wywołując na sali salwę śmiechu. - Dlaczego „Koniec żartuf”? - Oczywiście ja rysować dalej będę. Tylko zupełnie niepotrzebnie ludzie uważają, że rysunek satyryczny to są jakieś „śmichy – chichy” i coś wesołego. A to są poważne sprawy. Tam jest patriotycznie, tam jest ekologicznie, tam jest obyczajowo – podsumował twórca. - No niektórych tematów nie ruszam, bo nie jestem samobójcą – dodał jednak po chwili z charakterystyczną dla siebie ironią!
Ponieważ dzień wernisażu zbiegł się z okrągłą rocznicą urodzin twórcy, nie zabrakło wspaniałego tortu, mnóstwa życzeń i odśpiewanego gromkim głosem „Sto lat”.

ZOBACZ TEŻ FILM z wystawy zdjęć Zbigniewa Gabalisa

Popularne na gk24:

• Zwłoki w oczku wodnym w Złocieńcu [zdjęcia]
• 26-latek uratował tonącego mężczyznę [zdjęcia]
• Czy ceny napojów wzrosną kilkunastokrotnie?
• Masz zdjęcie nietypowego zjawiska atmosferycznego? Wyślij je do nas
• Pogoda nad morzem, atrakcje turystyczne, imprezy - gk24.pl/turystyka

Gk24.pl