KOWR to Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, który ma również swój oddział terenowy w Koszalinie. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, ośrodek ma zbadać sprawę zrzucania nieczystości do rowu melioracyjnego w Osiekach, a jeśli uda się stwierdzić kto to zrobił, KOWR ma zerwać z nim umowy na dzierżawę ziem w okolicach Osiek i Rzepkowa.
Badanie śmierdzącej cieczy, która pojawiła się w rowie w Osiekach, prowadzącym bezpośrednio do jeziora Jamno, przeprowadziła też Wojewódzka Inspekcja Ochrony Środowiska. Na razie nie ma jeszcze wyników. Ale dotarliśmy też do pisma ze Starostwa Powiatowego w Koszalinie.
A w nim możemy przeczytać, że „oględziny w terenie potwierdziły występowanie w rowie (...) fekaliów (...) o dużym stężeniu”. Na razie jednak „po dokonaniu czynności sprawdzających stwierdzono, że zdarzenie nie zostało uznane jako zdarzenie o charakterze kryzysowym”. Reszta więc w rękach WIOŚ i samorządu gminnego.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?