Ścigany kierowca zamienił się miejscami z pasażerem... podczas jazdy

Do zdarzenia doszło w środku nocy. Patrolujący miasto policjanci na ul. 4 Marca zobaczyli jadącego slalomem opla. Policjanci dawali sygnały do zatrzymania się, jednak kierowca opla nie reagował. Jechał bardzo szybko, zajeżdżając funkcjonariuszom drogę.

Opel nagle zjechał w jedną z bocznych ulic. Policjanci zauważyli, że jego kierowca – nie zatrzymując auta – zamienia się miejscami z pasażerem. Po tej zamianie i przejechaniu kilkuset metrów, opel wreszcie stanął.

Na miejscu kierowcy siedział 25-letni mężczyzna, a obok niego jego o rok młodszy kolega. Obaj kierujący byli trzeźwi. Jednak ich zachowanie było na tyle podejrzane, że policjanci przeprowadzili badanie narkotesterem. Wykazało ono, że obaj mężczyźni byli pod wpływem narkotyków. Okazało się też, że 25-latek miał przy sobie prawie pięć gramów amfetaminy.

Ale to jeszcze nie koniec. - Po sprawdzeniu mężczyzn w bazie danych policjanci ustalili, że pierwszy kierujący w przeszłości karany był już za jazdę pod wpływem alkoholu, a także kierowanie pomimo orzeczonego zakazu oraz posiadanie środków odurzających. Drugi natomiast nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami – mówi sierż. sztab. Małgorzata Ziemkowska z koszalińskiej policji.