Tradycyjnie już impreza SCS Szczecinek zgromadziła tłumy fanów motoryzacji. Na lotnisku w podszczecineckich Wilczych Laskach rozegrano wyścigi na 1/4 mili, były popisy kaskaderów na dwóch i czterech kółkach oraz pokazy dryftu.
Główną atrakcją były jednak wyścigi samochodowych wraków, czyli destruction derby. Były bardzo widowiskowe, bo na suchej ziemi za pędzącymi samochodami unosiły się tumany kurzu. Jeden z uczestników miał pecha, a zarazem sporo szczęścia, gdy jego samochód dachował, a on sam wypadł przez okno. Skończyło się na niegroźnych w sumie obrażeniach, choć własny pojazd uderzył mężczyznę.
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Zobacz także: Dzień patriotyczny w przedszkolu Makuś w Szczecinku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?