"Na naszym osiedlu, czyli w rejonie Łużyckiej, są kosze na szkło, czy plastiki - pisze. - Problemem jest to jakie to są kosze, oraz jak zorganizowany jest teren "śmietnikowy". Czekam aż kto mi sensownie wytłumaczy, jaki sens ma ustawianie ażurowych koszy na plastiki? Kto zaprojektował takie rozwiązanie? Kto takie kosze zamówił? I najważniejsze - co myślała osoba, czy też raczej instytucja, która je zamówiła i ustawiła? Nie trzeba być specjalistą, by przewidzieć co się stanie z mniejszymi plastikowymi śmieciami wrzuconymi do takiego kosza. Jeśli ktoś wyobraźni nie ma to... zapraszamy do nas. Czasem się zastanawiam jaki sens ma wkładanie śmieci do kosza do segregacji, podobny efekt można uzyskać wysypując śmieci obok - komentuje".
Zobacz także Bezpieczne Wakacje w Koszalinie - konferencja
Porusza też inny ważny temat, czyli problemy z segregacją. Tu jej zdaniem winny jest brak odpowiednich regulacji oraz dobrej woli producentów. "Uważam się za rozsądną osobą, a przyznaję, że mam poważne problemy z segregacją śmieci. Po pierwsze mamy opakowania produktów wykonane z różnych materiałów. To powinno być zakazane! Takie działania utrudniają segregację. Drugie pytanie: dlaczego nie ma przepisów nakazujących producentom oznaczanie opakowań, tak by nam ułatwić wrzucanie takiego śmiecia do odpowiedniego pojemnika - pisze.
Koszalińskie fotopułapki w akcji. Tym razem uwieczniały brud...
Wyrzucają śmieci gdzie popadnie. W Koszalinie nie nadążają z...
Osiedle Rokosowo w Koszalinie w śmieciach. Internauta uważa,...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
