Chodzi o uczniów klasy 8a - Macieja Jackiewicza oraz Piotra Bielińskiego. Pod czujnym okiem nauczycielek Katarzyny Załuski i Agnieszki Chodalskiej przystąpili do konkursu, którego zwieńczeniem jest właśnie udział w posiedzeniu Sejmu. Weźmie w nim udział tylko 460 uczniów z całej Polski. Konkurencja jest więc ogromna. Ale SP23 z Koszalina ma już spore doświadczenie w tej kwestii. W zeszłym roku też miała swoich uczniów w Sejmie. Byli to Filip Załuska oraz Mateusz Nagórka.
- W tym roku nasi uczniowie mieli utrudnione zadanie, bo tematem wiodącym była bohaterska walka zbrojna żydowskich organizacji bojowych z Niemcami. W naszym, koszalińskim regionie, znalezienie żydowskich śladów z czasów wojny było więc naprawdę trudne - mówią nam nauczycielki ósmoklasistów.
Chłopcy przygotowali więc prezentację o powstaniu w getcie warszawskim, poszukiwali śladów żydowskich w regionie, odwiedzając cmentarz przy ulicy Orlej w Koszalinie i teren przy Politechnice Koszalińskiej. Podczas lekcji historii z całą klasą przygotowali plakaty. W swoje działania zaangażowali też młodszych uczniów, z klasy 2b, z którymi przygotowali żonkile, symbolizujące pamięć, szacunek i nadzieję.
- Całą dokumentację wysyłamy teraz do Warszawy i czekamy na decyzję. Powinniśmy ją poznać w kwietniu - słyszymy.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
