Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sekundniki w Koszalinie. Kierowcy zgłaszają do nas swoje zastrzeżenia

Marzena Sutryk
Marzena Sutryk
Od niedawna w Koszalinie na kilku skrzyżowaniach działają sekundniki. Kierowcy zgłaszają do nas swoje zastrzeżenia. Najważniejszy dotyczy tego, co jest wyświetlane...

Sekundniki - przypomnijmy - zostały zamontowane w mieście na trzech skrzyżowaniach, w ramach budżetu obywatelskiego. To: rejon ul. Fałata - Wańkowicza; 1 Maja - Zwycięstwa - Młyńska oraz 4 Marca - Zwycięstwa - Traugutta. Działanie urządzeń jest proste - wyświetlacz pokazuje upływające sekundy, brakujące do zmiany świateł. Początkowo, tak jak np. dzieje się to w Szczecinie, na wspomnianych skrzyżowaniach sekundniki wyświetlały upływ czasu aż do zera, a dokładniej - do jeden, po czym następowała zmiana koloru światła. Od jakiegoś czasu to się zmieniło i wyświetlane mijające sekundy kończą się na 4, po czym zmienia się kolor świateł, odpowiednio na zielone albo na czerwone.

W redakcji urywają się telefony. Kierowcy denerwują się i krytykują to rozwiązanie: - Po co komu taki licznik czasu? Przecież to nie jest precyzyjne i nie jeden kierowca widząc 4, depnie na gaz, żeby przejechać przez skrzyżowanie na „zielonym”. Powinno być zgodnie ze sztuką, a więc odliczanie aż do końca i wówczas powinna następować zmiana świateł.

Co na to urzędnicy? Tłumaczą to dbałością o... bezpieczeństwo, powołując się przy tym na odpowiednie przepisy. Mianowicie na rozporządzenie ministra infrastruktury, gdzie jest napisane, że „dopuszcza się wyłączenie wyświetlania wartości czasu nadawanego sygnału zielonego i czerwonego przesz wyświetlacz nie więcej niż 5 sekund przed końcem nadawania odpowiedniego sygnału”. - Jest to zrobione po to, by kierowca nie ruszał natychmiast po skończeniu czasu nadawania, a dopiero po nadaniu sygnału zielonego - mówi Robert Grabowski, rzecznik ratusza. - Po tej zmianie dostajemy różne opinie od kierowców, wśród nich pozytywne. To rozwiązanie jest wprowadzone na próbę - tak działają sekundniki m. in. w Słupsku, we Wrocławiu - zobaczymy, jak to się sprawdzi - dodaje rzecznik.

Zobacz także: Szczecinek: Destruction derby w Wilczych Laskach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo