Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Seniorzy i przedszkolaki zaopiekują się drzewami. Sadzonki to prezent od leśników

Joanna Krężelewska
Joanna Krężelewska
Mieszkańcy „Zielonego Tarasu” posadzili sadzonki jabłonek. Seniorzy nie tylko wypoczywają w otoczeniu zieleni, ale też dbają o rośliny. Wspominają wtedy, jak sami mieli działki, ogrody i co w nich uprawiali.
Mieszkańcy „Zielonego Tarasu” posadzili sadzonki jabłonek. Seniorzy nie tylko wypoczywają w otoczeniu zieleni, ale też dbają o rośliny. Wspominają wtedy, jak sami mieli działki, ogrody i co w nich uprawiali. Radek Koleśnik
Dla podopiecznych Domu Pomocy Społecznej „Zielony Taras” w Koszalinie piątkowe przedpołudnie było bardzo pracowite. Seniorzy posadzili w przydomowym ogrodzie dzikie jabłonie. Każde drzewko ma swojego opiekuna, o czym informuje zawieszona na nim tabliczka.

Drzewka to prezent od Nadleśnictwa Manowo. – Przygotowaliśmy sto sadzonek dzikiej jabłoni. To gatunek biocenotyczny, który wprowadzamy do naszych lasów, by wzbogacić jego bioróżnorodność, wzmocnić naturalną odporność i poprawić warunki bytowania zwierząt – wskazał Piotr Nowak, nadleśniczy Nadleśnictwa Manowo.

Jabłoń dzika, zwana też płonką, to małe drzewo z rozłożystymi konarami i szarobrązową, podłużnie spękaną korą. Pięknie zakwita i owocuje. Co ciekawe, każde drzewko ma swojego opiekuna. – Przygotowaliśmy tabliczki, informujące, kto będzie zajmował się pielęgnacją drzewa. Akcja ma jednocześnie wymiar społeczny. Łączy pokolenia. W przedszkolach, których mali podopieczni zadeklarowali chęć opieki nad drzewkami, zasadzone zostaną bliźniacze jabłonie. Drzewa będą pretekstem do rozmowy z dziećmi o tym, jak ważna jest pamięć o osobach starszych i pomoc im – akcentuje nadleśniczy Piotr Nowak.

Opiekunami drzewek zostali mieszkańcy „Zielonego Tarasu”, uczestnicy Dziennego Domu Pogodna Jesień "Senior +" oraz przedszkolaki i uczniowie z Koszalina.

- Każda roślina, która pojawia się na rozległym zielonym terenie wokół domu to wielki powód do radości. Nasi podopieczni bardzo chętnie spędzają czas na powietrzu, dbają o rośliny, spędzają czas w ich otoczeniu – podkreśla Grażyna Sienkiewicz, dyrektor domu Pomocy Społecznej „Zielony Taras” w Koszalinie. - Pandemia ogranicza możliwość kontaktu z innymi ludźmi, z naszymi małymi przyjaciółmi. Dzięki temu, że drzewka będą miały swoje bliźniacze rodzeństwo w szkołach i przedszkolach, będziemy o sobie pamiętać – dodaje.

To nie pierwsza akcja sadzenia roślin przy „Zielonym Tarasie”. Jest tu m.in. kwietna łąka, są liliowce, ozdobne krzewy. Prezentem od Politechniki Koszalińskiej są domki dla zapylaczy. – Staramy się wciąż wzbogacać nasz teren. Jeśli ktoś chciałby podarować nam jakąś roślinkę, ziemię lub doniczki, przyjmiemy z ogromną wdzięcznością – dodaje Grażyna Sienkiewicz.

Podopieczni domu to głównie osoby starsze i osoby z różnymi schorzeniami somatycznymi. W pełnym roślin ogrodzie znajdą chwilę radości i ukojenia. A kiedy jabłonki zaczną owocować… - Na zajęciach kulinarnych i w domowych kuchniach będzie pachniało jabłkami! Jestem przekonana, że czeka nas testowanie wspaniałych przepisów na szarlotki, nie zabraknie też słoików z przetworami – zapowiada Grażyna Sienkiewicz.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera