Kołobrzeżanie byli faworytem starcia z walczącą o utrzymanie Decką i nie zawiedli kibiców. Goście nie oddali łatwo punktów. Po 7. min I kwarty prowadzili 11:2, a w ich szeregach brylowali rozgrywający Mariusz Konopatzki i środkowy Mateusz Kulis. Po 6. min bez trafienia, punkty zdobył Mikołaj Kurpisz, zapoczątkowując serię 8:0 Kotwicy.
Na drugie 10. min gospodarze wyszli ze stratą punktu, ale bez Wojciecha Jakubiaka, który doznał kontuzji dłoni. Ten fragment był popisem Kotwicy. Jej defensywa zatrzymała gości na 6 punktach. Skok jakościowy nastąpił w ataku. Dwie serie - 10:0 i 9:0 - rozbiły przyjezdnych.
Decka nieźle zaczęła III kwartę. W ciągu 3. min rzuciła 9 pkt, tracąc tylko 2. Nie skapitulowała również po serii czterech trafień Kotwicy za 3 pkt (26. - 47:32). W 30. min goście doszli na 5 pkt (50:45). Kwartę zamknął swoją trzecią w tym fragmencie trójką Remon Nelson (6/8 za 3, Kotwica 13/25). Dwie kolejne rzucający Kotwicy trafił na początku IV kwarty. Później włączył się Szymon Długosz (9 z 11 pkt zdobył w tej odsłonie). Środkowy trafił nawet pierwszy raz w sezonie zza łuku, na najwyższe prowadzenie 68:51 z którego nie było już powrotu dla gości.
Sensation Kotwica Kołobrzeg - Decka Pelplin 75:60 (10:11, 23:6, 20:28, 22:15) Kotwica: Nelson 25 (6x3, 3 str.), Kurpisz 12 (1x3, 9 zb., 3 as., 2 bl.), Długosz 11 (1x3, 5 zb., 3 prze., 3 str.), Pieloch 11 (3x3), Śmigielski 0 (5 as., 5 zb.) - Itrich 6 (4 zb.), Kutta 6 (2x3, 3 str.), Jakubiak 2, Kowalenko 2 (3 zb.).
Decka: Konopatzki 18 (2x3, 5 as., 5 zb., 3 str.), Kulis 14 (9 zb.), Wyszkowski 6 (2x3, 4 zb.), Szczepanik 4 (8 zb., 3 as.), Kaszowski 3 (1x3, 3 zb.) - Sączewski 10 (2x3), Michałek 2, Shcherbatiuk 2, Pułkotycki 1 (4 zb.), Leśniczak 0, Wąsowicz 0.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
