Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Serce miasta będzie bić na nowo. Wkrótce przetarg

Rajmund Wełnic
Z "nowego" placu Wolności zniknie m.in. widoczna na dole zdjęcia wyjątkowo nieudana fontanna, polbruk zastąpią granitowe płyty i koloryzowany beton
Z "nowego" placu Wolności zniknie m.in. widoczna na dole zdjęcia wyjątkowo nieudana fontanna, polbruk zastąpią granitowe płyty i koloryzowany beton Rajmund Wełnic
Na dniach gotowy będzie projekt wielkiej przebudowy placu Wolności i deptaka w Szczecinku. Zaraz potem rusza przetarg, a prace na najważniejszej arterii rozpoczną się jeszcze w tym roku

Najdalej do połowy sierpnia doszczecineckiego ratusza wpłynie gotowa już dokumentacja przebudowy najważniejszych miejsc miasta - placu Wolności i ulicy 9 Maja, czyli deptaku. - Natychmiast potem ogłaszamy przetarg - mówi wiceburmistrz Szczecinka Daniel Rak. - W tym roku do"przerobienia" mamy milion złotych zarezerwowane w budżecie.

Inwestycja na pewno będzie droższa - o ile, to okaże się po przetargu - stąd roboty podzielono na etapy. - W tym roku chcielibyśmy zacząć, skończyć w przyszłym - mówi Daniel Rak. - Dłużej na pewno nie, aby nie potęgować utrudnień w centrum Szczecinka. W pierwszym etapie będziemy chcieli m.in. doprowadzić podziemne instalacje wodne i energetyczne itp.. Gazownicy swoje sieci przełożyli już jakiś czas temu.

Zakres prac jest olbrzymi, bez słowa przesady można powiedzieć, że całkowicie odmieni oblicze reprezentacyjnych miejsc Szczecinka. Przez dwie dekady, kiedy to deptak i plac przed ratuszem wyłożono polbru-kiem, zestarzały się one w sposób wręcz szokujący. I dziś już odstają nie tylko standardem, ale i estetyką godną podjazdu do garażu, a nie głównego placu miasta. Na domiar złego marnej jakości polbruk, ułożony byle jak, łatany w wielu miejscach nową kostką, sypie się, kruszy i zapada. Wychodzą wszystkie niedoskonałości wykonawcze z połowy lat 90. minionego wieku. Całości fatalnego obrazu dopełnia niefortunnie ulokowana na środku placu Wolności fontanna, wielka, kosztowna w utrzymaniu, zarośnięta glonami, która nie dosyć, że szpeci, to jeszcze uniemożliwia sensowne zagospodarowanie przestrzeni w centrum np. podczas różnych imprez. Świadomość tego mieli już Niemcy, którzy w latach 30. przenieśli sprzed rausza zawadzający tam pomnik cesarza Wilhelma I.

Jak będzie wyglądał nowy deptak i plac? Koncepcja jest autorskim projektem Tomasza Wolanina, architekta miejskiego, tego samego, który zaprojektował udaną przebudowę przystani nad jeziorem Trzesiecko. Dopracowuje on ostatnie szczegóły projektu i dlatego prosi o jeszcze trochę cierpliwości, bo nie chce pokazać niegotowej wizualizacji. To co mieliśmy okazję zobaczyć można określić dwoma słowami: prostota i funkcjonalność.

- Nawierzchnia w dużej części będzie wykonana z granitowej kostki, właściwie płyt, o różnej kolorystyce, ostro ściętej - wiceburmistrz tłumaczy, że takie powierzchnie są łatwiejsze w utrzymaniu i wygodne dla pieszych. - Ale też granit złamiemy połaciami z koloryzowanego betonu. Jak już wspomnieliśmy, zniknie obecny "element wodny". Zamiast niego pojawią się fontanny tryskające wprost z powierzchni placu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!