Sergiusz Karżanowski od lat zajmuje w rankingach lubianych i popularnych lekarzy wysokie pozycje. Ma grono wiernych pacjentów, którzy cenią sobie jego nietypowe podejście.
- Wierzę, że najlepsze rezultaty można osiągnąć łącząc nowoczesną, tzw. akademicką medycynę z metodami naturalnymi - mówi. - Niestety medycyna akademicka odwróciła się od medycyny naturalnej, która całkiem nieźle radziła sobie przez całe tysiąclecia. Tabletki czy zastrzyki z tej perspektywy to całkiem nowy wynalazek. - Człowiek współczesny żyje w dużo większym tempie niż kilkaset, a nawet kilkadziesiąt lat temu - mówi. - Łatwiej nam iść do lekarza i poprosić o tabletkę, na przykład przeciwbólową, niż próbować wyleczyć przyczynę choroby. Nikogo nie namawiam do rezygnacji z leków i innych zdobyczy nowoczesnej medycyny, ale swoich pacjentów staram się namówić też na inne metody, tak jak znana od tysiącleci akupunktura, masaże.
Sergiusz Karżanowski podkreśla, że medycyna akademicka często skupia się na leczeniu objawów. - Coś boli więc łykamy proszek. To szybkie, ale chwilowe, rozwiązanie. Medycyna naturalna jest zaś nastawiona nie tylko na likwidację skutku - wyjaśnia.
Sam od blisko 25 lat stosuje w swojej prywatnej praktyce akupunkturę, którą - jak podkreśla - znaleźć można na ministerialnej liście zabiegów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?