Wyniki głosowań w sprawie podatków niemal za każdym razem rozkładały się według podobnej konfiguracji, mianowicie głosy opozycji kontra głosy koalicji - w zależności od tego, kto stał za wnioskiem. Przykład? Radna PiS Anna Mętlewicz chciała, by w całości odrzucić projekt dotyczący podwyżek podatku od nieruchomości; pozostali radni z opozycji poparli ją (w sumie 11 głosów), ale koalicja solidarnie była przeciwko (14 głosów).
Dodajmy, że podwyżka zaproponowana przez prezydenta miasta, to średnio grosz na stawce. To w efekcie oznacza 900 tys. zł więcej w budżecie miejskim. - Skoro sytuacja miasta jest taka dobra, to warto zrobić ukłon w stronę przedsiębiorców i zostawić stawki na obecnym poziomie - mówiła radna Mętlewicz.
- Weźmy przykład z tych samorządów, które zdecydowały się, by nie podnosić podatków - stwierdził Grzegorz Niski (UP).
- SLD będzie przeciwko, bo nie widzimy uzasadnienia, by dobijać przedsiębiorców działających poza strefą ekonomiczną, dopóki strefa istnieje i obowiązują w niej ulgi dla firm, które tam działają - mówi Mieczysław Załuski (SLD).
- Tylko, że aby później mówić o wydatkach, trzeba mówić też o dochodach - przekonywał do słuszności wprowadzania wzrostu stawek Stefan Turowski (PO, przewodniczący rady).
Natomiast skarbnik miasta Janina Ciesiołkiewicz tłumaczyła na przykładach, w jaki sposób podwyżki odbiją się na domowych budżetach: - W budynkach mieszkalnych, przy opłatach za mieszkanie 60-metrowe, to oznacza wzrost o 60 groszy rocznie, a o 5 groszy miesięcznie - mówiła skarbniczka. - W przypadku gruntów pod działalność - rocznie to 20 zł więcej za teren o powierzchni tys. m kwadratowych. Za budynki na działalność gospodarczą, za 100 m kw., to 43 złotych więcej rocznie. A więc nie są to dotkliwe podwyżki.
- Padają głosy, że budżet nie straci, gdy zrezygnujemy z dodatkowego wpływu w wysokości 900 tys. złotych - powiedział prezydent Piotr Jedliński. - Może 900 tys. to nie jest wiele. Ale np. remont ul. Fałata kosztował 600 tys. złotych. Urząd Miejski to nie jest mennica, nie dodrukujemy pieniędzy i proszę o tym pamiętać. Rozumiem opozycję, że kierują nią względy polityczne, ale ta podwyżka jest rozsądna.
Dla odmiany prezydent miasta, choć wcześniej chciał też podwyżki podatków od środków transportu, wprowadził zmianę w projekcie i zaproponował, by stawki "transportowe" zostały na dotychczasowym poziomie. Tak też się stało.
Bez zmian zostaną też w przyszłym roku opłaty za wodę i ścieki.
Nowe stawki za nieruchomości:
* od gruntów związanych z prowadzeniem działalności - 82 grosze od m kw. (jest 80 groszy)
* za pozostałe grunty - 41 groszy od m kw. (jest 40 groszy)
* od budynków mieszkalnych - 55 groszy od m kw. (jest 54 grosze)
* od budynków związanych z prowadzeniem działalności - 22,13 zł za m kw. (jest 21,70 zł)
***
Jak głosowano w sprawie podatków od nieruchomości:
Za podwyżką 14 radnych - Tomasz Bernacki, Barbara Grygorcewicz, Urszula Mikietyńska, Marek Reinholz, Robert Rokaszewicz, Agata Sapieha, Łukasz Sendlewski, Sebastian Tałaj, Ryszard Tarnowski, Bogumiła Tiece, Stefan Turowski, Marcin Waszkiewicz, Izabela Wilke, Eugeniusz Żuber.
Przeciwko podwyżce 11 radnych - Dorota Chałat, Sergiusz Karżanowski, Krystyna Kościńska, Mariusz Krajczyński, Anna Mętlewicz, Grzegorz Niski, Mirosław Skórka, Artur Wezgraj, Artur Wiśniewski, Mieczysław Załuski
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
