Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sesja w Kołobrzegu: Śmieci z Radzikowa trafiły na stoły radnych

Monika Makoś [email protected]
Strażnicy Miejscy zostali wezwani na wczorajszą sesję, by usunąć paczki z śmierdzącymi odpadami, które wcześniej ustawili protestujący mieszkańcy Radzikowa.
Strażnicy Miejscy zostali wezwani na wczorajszą sesję, by usunąć paczki z śmierdzącymi odpadami, które wcześniej ustawili protestujący mieszkańcy Radzikowa. Fot. Michał Świderski
Podczas sesji Rady Miasta w Kołobrzegu na stołach przed radnymi mieszkańcy Radzikowa ustawili ozdobne paczki i wypchane koperty. Pecha miał ten, kto je otworzył, bo w środku były śmierdzące odpady.

Na taki sposób demonstracji zdecydowali się mieszkańcy Radzikowa. Dzielnicy Kołobrzegu, którzy protestują przeciwko rozruchowi biospalarni i budowie biogazowi w Korzyścienku. Mieszkańcy chcą też zamknięcia kompostowni i usprawnienia pracy miejskiej oczyszczalni. Sprawę "Głos" po raz pierwszy opisał 18 lutego.

- Chcieliśmy w ten sposób pokazać radnym, a raczej dać poczuć w sąsiedztwie czego jesteśmy zmuszeni mieszkać - powiedział nam wczoraj Tadeusz Antczak, z komitetu społecznego mieszkańców Radzikowa.

W środku pojemników były m.in. rybie odpady, które mają być w Korzyścienku utylizowane. Przewodnicząca Rady Urszula Dżega-Matuszczak zarządała zabrania ich. Gdy mieszkańcy odmówili wezwała na salę Straż Miejską. Dopiero po ich wyniesieniu rozpoczęła posiedzenie. To jednak zakończyło się klapą.

Na sesji, którą zwołano na prośbę protestujących mieszkańców Kołobrzegu, nie podjęto w ich sprawie żadnych projektów uchwał. Radni najpierw zmarnowali ponad godzinę na słownych przepychankach na temat, czy zgodnie z prawem mogą głosować projekty uchwał, których nie dołączono do wniosku o zwołanie nadzwyczajnej sesji czy nie. Później, do późnych godzin wieczornych, powtórzyli mniej więcej to samo, co słyszeliśmy już kilka razy m.in. na opisywanych przez "Głos" spotkaniach mieszkańców w Szkole Podstawowej nr 6.

- Wniosek o zwołanie sesji Rady Miejskiej zawiera w punkcie siódmym zapis o podjęciu uchwał, ale nie zostały dołączone ich projekty - tłumaczyła przewodnicząca Rady - Teraz nie możemy ich wprowadzić do programu obrad sesji bo nie ma jednej radnej, która podpisała się pod wnioskiem o zwołanie tej sesji - dodawała.

- My zgłaszamy wniosek o zwołanie sesji Rady Miasta, a przewodnicząca Rady i prawnicy miasta są od tego by taką sesję poprawnie zorganizować - ripostował Lech Kozera, radny klubu PiS z Centroprawicą "Razem". - Poza tym od złożenia wniosku do sesji upłynęło kilka dni. Gdyby była dobra wola poproszono by nas o uzupełnienie tych projektów.

Co teraz? Prawdopodobnie dojdzie do kolejnej sesji Rady w tej sprawie. Wniosek o jej zwołanie do przewodniczącej jeszcze wczoraj złożyli radni z klubu PiS z Centroprawicą "Razem". Podpisali się pod nim także radni niezależni Andrzej Mielnik i Artur Dąbkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!