Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sesja w Sławnie trwała dwa dni. Przez spory o trybunę

Rafał Nagórski
Marek C. chciał zabrać głos podczas obrad Rady Powiatu. Jego wystąpienie zostało przerwane w środę. W czwartek nie zabrał już głosu podczas nieoczekiwanie przywróconej trybuny obywatelskiej.
Marek C. chciał zabrać głos podczas obrad Rady Powiatu. Jego wystąpienie zostało przerwane w środę. W czwartek nie zabrał już głosu podczas nieoczekiwanie przywróconej trybuny obywatelskiej. Rafał Nagórski
Dopiero w czwartek zakończyła się rozpoczęta w środę sesja Rady Powiatu Sławieńskiego. W środę przerwano obrady, podczas wystąpienia jednego z mieszkańców na trybunie obywatelskiej.

Awantura rozpętała się, gdy głos w środę zabrał skarżący się od wielu miesięcy na niekompetencję urzędników Starostwa Powiatowego w Sławnie Marek C. (prosi, by nie podawać jego nazwiska).

Pouczany przez przewodniczącego rady Wojciecha Stefanowskiego, by pamiętał o ograniczeniach czasowych, stwierdził, że nie będzie tego słuchał, bo ma konstytucyjne prawo zabrać głos i złożyć skargę.

Na to zareagował radny Wojciech Ludwikowski. - Jeżeli pana nie interesuje co pan przewodniczący ma panu do powiedzenia, to ja nie będę interesował się tym co pan ma do powiedzenia - mówił Ludwikowski. - Jak się ma prawa to się ma obowiązki. Jest porządek i trzeba się do niego stosować - mówił podniesionym głosem radny. - Jaki ma pan wniosek w związku z tym? - pytał Marek C.- Jeżeli pan nie szanuje nas to my pana też nie będziemy szanować. - A kiedy pan mnie szanował? - nawiązała się kolejna wymiana zdań przerwana po chwili przez przewodniczącego.

Sprawy nie załagodziła trzyminutowa przerwa. Po niej znowu doszło do awantury.
W efekcie sesję przerwano i dokończono w czwartek o godzinie 8 rano.

- Problem w tym, że przewodniczący rady poinformował mnie telefonicznie w środę wieczorem, że trybuny obywatelskiej nie będzie, a głos będę mógł zabrać w punkcie przeznaczonym na wolne wnioski - mówi Marek C. Niespodziewanie jednak w czwartek po sugestii starosty Wojciecha Wiśniowskiego trybunę przywrócono do porządku obrad. Marek C. z możliwości zabrania głosu w tym punkcie jednak nie skorzystał. Skrytykował wszystkich - poza sekretarzem powiatu - za brak honoru i niepoważne traktowanie.

W tej sprawie skontaktował się z nami również poseł Andrzej Lewandowski (Twój Ruch), starosta w poprzedniej kadencji powiatu sławieńskiego. - To zamieszanie z trybuną obywatelską to nic innego jak jawna arogancja obecnej władzy. Nigdy w Sławnie nie dochodziło do takich sytuacji. Ludzie mają prawo zabrać głos - stwierdził Lewandowski.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!