Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sianów: Odchudzanie "Dziewczynek z zapałkami"

Cezary Sołowij [email protected]
Sianowski pomnik czeka "odchudzanie", lub, jak mówi jego twórca, "konserwacja i drobne retusze".
Sianowski pomnik czeka "odchudzanie", lub, jak mówi jego twórca, "konserwacja i drobne retusze". Radosław Brzostek
Pomnik "Dziewczynek z zapałkami", który wywołał tyle kontrowersji, zostanie zmieniony - nie odpowiada projektowi. Twórca, koszaliński artysta Zygmunt Wujek, właśnie go "odchudza".

Matka Boska Zapałczana, pomnik nordic walking, Madonna z zapałkami - internauci od miesięcy prześcigają się w określeniach figury, która stoi na pl. Katyńskim w Sianowie. Zdjęcia pomnika zrobiły furorę w sieci, wywołując śmiech internautów. Trzeba przyznać jedno: pomnik "Dziewczynek z zapałkami" rozsławił Sianów na cały kraj. Niestety, nie na takiej sławie gminie zależało. Komentarze były zgodne: koszmar. To nie wszystko. Pomnik miał symbolizować akcję charytatywną, podczas której zbierano pieniądze na rzecz chorych dzieci. W ciągu 5 lat zebrano w ten sposób 15 tys. zł, a tymczasem pomnik kosztował 35 tysięcy! To była cena za projekt, materiał (piaskowiec) i wykonanie. Gmina nawet nie ogłaszała konkursu na koncepcję plastyczną postumentu.
Od kilku dni z pomnikiem coś się dzieje: nosi ślady niszczenia - tak przynajmniej sądzili mieszkańcy. Okazuje się jednak, że to sam twórca, artysta rzeźbiarz Zygmunt Wujek, "odchudza" swoje dzieło. Z niekształtnej bryły wyłonią się dziecięce sylwetki. - Poprosiliśmy, żeby artysta dostosował wygląd pomnika do projektu, który zaakceptowaliśmy - wyjaśnia Maciej Berlicki, obecny burmistrz Sianowa. Urzędnik podkreśla, że półmetrowa makieta, jaką artysta pokazał przed wykonaniem rzeźby, odbiega znacznie od gotowego dzieła. - Projekt był o wiele ładniejszy. To były dwie smukłe dziewczynki. Nie cofniemy tego, co jest, ale w umowie zawarliśmy roczny okres na wprowadzenie zmian. Skorzystaliśmy z tego zapisu - dodaje burmistrz zaznaczając, że artysta poprawia swoje dzieło za darmo.
- Konserwację robię i drobne retusze - zaprzecza tymczasem twierdzeniom urzędnika artysta. - Może burmistrz ma jakieś życzenia, ale nic mi nie przekazywał - twierdzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!