Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sianów: „Szkoła życia” przyjmie kolejnych niepełnosprawnych

Joanna Krężelewska
Marcin z tatą i Sylwia z mamą oglądają nową salę do terapii ruchowej. Jest tu m.in. kurtyna świetlna i łóżko wodne
Marcin z tatą i Sylwia z mamą oglądają nową salę do terapii ruchowej. Jest tu m.in. kurtyna świetlna i łóżko wodne Radek Koleśnik
- To dla nas ogromne wsparcie, wprost nie do opisania - cieszyli się rodzice nowych podopiecznych Środowiskowego Domu Samopomocy.

Marcin, Sylwia, Karolina - to pierwsi z nowych podopiecznych ŚDS w Sianowie. W sumie przyjętych zostanie pięć osób. To możliwe dzięki oddanej wczoraj do użytku nowej sali do terapii. - Środowiskowy Dom Samopomocy powstał w 2003 roku. Otoczył opieką 25 osób z niepełnosprawnością intelektualną - mówi Halina Iwaniasik, kierownik Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. - Życie weryfikuje zapotrzebowanie na specjalistyczne usługi, dlatego w 2011 roku złożyliśmy wniosek do wojewody o zwiększenie liczby miejsc w ŚDS do 30. Od marca, po kolejnej zmianie, będziemy dysponować już 35 miejscami.

Podopieczni muszą mieć przestrzeń, stąd pomysł na zaadoptowanie i remont sali na parterze, pomieszczenia dotąd dzierżawionego. Wojewoda przeznaczył na ten cel 105 tys. zł, brakujące 6 tys. dołożył samorząd gminny. - Czasem małe pomieszczenie, które oddajemy do użytku, jest ważniejsze, niesie większy ładunek dobra, niż wielka sala - zaznaczył burmistrz Maciej Berlicki.

Na zajęcia m.in. z tzw. rehabilitacji społecznej do SDŚ dowożeni są pełnoletni niepełnosprawni. Obowiązek szkolny obejmuje osoby do 25. roku życia, a co potem? - Opiekujemy się naszymi dziećmi przez całą dobę. Tych kilka godzin, które spędzą na zajęciach, to dla nas wielka ulga - podkreślił Bogusław Musiał, tata niepełnosprawnego Marcina.

Podopieczni ŚDS będą brać udział m.in. w treningach higieny osobistej, gospodarowania pieniędzmi. Nauczą się szyć, obsługiwać komputer.

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!