Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skrzyżowanie ul. Młyńskiej, Fałata i Monte Cassino jest niebezpieczne

Jakub Roszkowski [email protected]
Koszalin: skrzyżowanie ul. Młyńskiej, Fałata i Monte Cassino.
Koszalin: skrzyżowanie ul. Młyńskiej, Fałata i Monte Cassino. Infografika: Bartosz Ignasiak
Policja, drogowcy, urzędnicy i kierowcy wiedzą dobrze, że tutaj jest najwięcej stłuczek. Przyznają, że skrzyżowanie powinno być przebudowane.

- To horror, nawet trzy razy w tygodniu widzę tutaj jakąś kolizję - opowiada nasz Czytelnik, pan Andrzej. Mieszka w Koszalinie, w pobliżu skrzyżowania ulic Fałata, Młyńskiej i Monte Cassino. Uważa, że w tym miejscu już dawno powinno zostać wybudowane rondo, a działająca w tej chwili sygnalizacja świetlna jak najszybciej zlikwidowana. - Bo to właśnie ona prowokuje kierowców do złej jazdy - mówi.

Marek Leciaho, zastępca naczelnika sekcji ruchu drogowego koszalińskiej policji potwierdza, że to wyjątkowo kiepsko opracowane skrzyżowanie.

- Tutaj potrzebna jest albo przebudowa albo przynajmniej montaż bezkolizyjnego systemu świetlnego, takiego, jaki jest na przykład przy skrzyżowaniu ul. 1 Maja z ul. Zwycięstwa w Koszalinie - mówi.

Problemem skrzyżowania Młyńska - Fałata - Monte Cassino jest to, że leży w ciągu trasy krajowej Szczecin - Gdańsk. Jadący od strony Szczecina uważają, że mają cały czas pierwszeństwo przejazdu. Tymczasem skręcając na skrzyżowaniu w lewo, w ul. Fałata, muszą, nawet gdy mają zielone światło, ustąpić pierwszeństwa przejazdu jadącym od strony ul. Pileckiego (dawna Gwardii Ludowej) i Kościuszki.

Wystarczyłoby więc choćby - jak mówi nam naczelnik Leciaho - ustawić sygnalizator świetlny S-3, a nie S-1, jaki tu teraz działa, a bezpieczeństwo wyraźnie by się poprawiło.

Sygnalizator S-3, przy nadawanym zielonym świetle informuje bowiem, że podczas jazdy we wskazanym kierunku nie występuje kolizja z innymi uczestnikami ruchu. S-1 natomiast stosowany jest na skrzyżowaniach "kolizyjnych".

Wiesława Dobijata, wicedyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Koszalinie przyznaje, że koncepcja przebudowy skrzyżowania istnieje.

- Ale niestety, tego zadania na przyszły rok nie mamy ujętego w budżecie - mówi. Krótko mówiąc, nie ma na to pieniędzy. - Przygotujemy tylko dokumentację - dodaje pani wicedyrektor. To jeśli nie będzie przebudowy, to może chociaż zmienić na razie sygnalizatory? - sugerujemy.

Będzie choć trochę bezpieczniej. - No, to jest koncepcja do przemyślenia. Nie mogę nic obiecać. Ale zbadamy ten pomysł - obiecała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!