Niedawno informowaliśmy o zburzeniu przedwojennej kamienicy przy ul. Kniewskiego, a już teraz wiadomo, że z krajobrazu kołobrzeskiego Śródmieścia zniknie kolejny tego rodzaju budynek. Chodzi o samotnie stojący dom przy ul. Walki Młodych 7.
- Podstawowym powodem rozbiórki jest zły stan techniczny kamienicy. Koszty związane z jej remontem byłyby zbyt wysokie. W obecnej kondycji budynku dłuższe mieszkanie tam mogłoby okazać się niebezpieczne - mówi „Głosowi” rzecznik prezydenta Kołobrzegu Michał Kujaczyński.
W związku z powyższym osoby zajmujące dotąd lokale już wykwaterowane zostały do mieszkań komulanych, między innymi przy ul. Rybackiej.
Jak słyszymy w magistracie drugim powodem rozbiórki, która rozpocznie się najpewniej na początku przyszłego roku kalendarzowego, jest brak spójności z obowiązującym aktualnie planem zagospodarowania terenu w tej części miasta. Co planowane jest zamiast kamienicy? - Nie ma obaw, nie będzie tam żadnego nowoczesnego gmachu czy na przykłąd, czego część mieszkańców się obawia, galerii handlowej. Uwolniony teren planujemy wykorzystać do poszerzenia Skweru Pionierów. To zresztą jeden z docierających do nas postulatów samych kołobrzeżan - informuje nasz rozmówca.
Choć idea powiększenia zieleńca ma wielu zwolenników, wieść o planowanej rozbiórce podzieliło zwłaszcza internau-tów. - Nie wiem kto ma ten interes, ale to kolejny przykład niszczenia obiektów zabytkowych, których jak wiemy wiele po bitwie o miasto w 1945 r. nie pozostało - czytamy w jednym z komentarzy. Poza tym przywoływane są losy wyburzonych mniej więcej rok temu ciągów przedwojennych budynków w portowej części miasta - przede wszystkim przy ul. Towarowej oraz ul Obrońców Westerplatte.
Przy okazji warto przypomnieć, że każdy, kto chciałby przyjrzeć się poniemieckiej architekturze Kołobrzegu, która z pewnością z krajobrazu nie zniknie, może wybrać się po sąsiedzku. Ciąg starych kamienic znajduje się na przykład wzdłuż ulicy Michała Drzymały.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?