Zobacz także: Andrzej Kierzek, zastępca prezydenta Koszalina o postępie prac nad wiaduktem
- Nie widać pasów na przejściach dla pieszych, nie widać pasów wyznaczających oś jezdni, nie widać po prostu nic - alarmują kierowcy, nasi Czytelnicy, mieszkańcy regionu. - Dziwna sprawa, bo przecież to malowanie oni robili w grudniu. I już po dwóch miesiącach niemal wszystko zniknęło...
Droga, choć istnieje już zupełnie nowa trasa S6 i S11 z Koszalina do Kołobrzegu, wciąż należy do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, jest więc nadal drogą krajową. Jej remont - poważny - trwał od października do grudnia. Kosztował prawie 4 miliony złotych. Wyremontowany został cały 2,5-kilometrowy odcinek tej trasy, od stacji paliw aż do skrzyżowania z drogą powiatową, prowadzącą do wspomnianej już nowej trasy S6. Malowanie pasów odbywało się w grudniu. Pogoda sprzyjała. Ale niestety, dziś po pasach nie ma prawie śladu.
- Oczywiście przyjmuję ten sygnał i przekażę odpowiednim służbom - zapewnił nas Mateusz Grzeszczuk, rzecznik GDDKiA w Szczecinie. Przyznaje, że warunki pogodowe były w ostatnich tygodniach bardzo trudne, więc na pewno to przyczyniło się do zdarcia farby. Dodaje też jednak, że często jest tak, że na nowym asfalcie warstwa malowana łatwiej się zdziera i dopiero powtórne pomalowanie przynosi odpowiedni efekt. To powtórne malowanie pownno nastąpić wkrótce.
Ale przy okazji zgłaszamy rzecznikowi prośbę mieszkańców, by w nowym malowaniu ujęto dodatkowy lewoskręt w ul. Gerberową. Obiecał zająć się sprawą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?