Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śledczy Jacek Puma, inspektor Teodor Marder i zbrodnie w Szczecinku [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Śledczy Jacek Puma rozwiązywał zagadkę brutalnych morderstw. Wraz z nim mieszkańcy, biorący udział w grze miejskiej.
Śledczy Jacek Puma rozwiązywał zagadkę brutalnych morderstw. Wraz z nim mieszkańcy, biorący udział w grze miejskiej. Rajmund Wełnic
Około 30 zespołów wzięło udział w rozwiązywaniu kryminalnej zagadki Szczecinka sprzed prawie 70 lat…Punktualnie w południe pod szczecineckim ratuszem zebrała się blisko setka uczestników - część w strojach z epoki - siódmej już edycji gry miejskiej podzielonych na kilkadziesiąt drużyn. Każda otrzymała plan miasta z lat 40. i kilka wskazówek, jak odkryć złoczyńców, którzy dopuścili się zbrodni w tym burzliwym okresie historii Szczecinka. Po czy ruszyli na ulice miasta szukając kolejnych podpowiedzi, aby rozwikłać tę zagadkę. Fabuła tegorocznej gry wyglądała tak - pierwsze miesiące powojennego Szczecinka. Do pracy w wydziale kryminalnym MO oddelegowany zostaje młody śledczy - Jacek Puma, kresowiak. Jego pierwsza sprawa w nowym, nieznanym mieście, zdaje się go przerastać. Kilka brutalnych morderstw bez wyraźnego motywu, wszechobecna Armia Czerwona i patrząca na ręce bezpieka, to za dużo nawet dla niego. Dodatkowo, Puma w starych aktach natrafia na bardzo podobną sprawę, prowadzoną przez inspektora Teodora Mardera w Neustettin...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!