Jak ustaliła policja, 39-letni Krzysztof F. został trafiony przez innego uczestnika polowania, który oddał dwa strzały. Są dwie wersje wydarzeń. Pierwsza zakłada, że pocisk, który trafił w dzika, przeszył zwierzę na wylot i rykoszetem ugodził myśliwego. Inna wersja zakłada, że po drugim, niecelnym strzale pocisk uderzył w pień drzewa i także rykoszetem trafić człowieka. - Polowanie odbywało się zgodnie z przepisami - informuje komenda policji w Sławnie. - Wszyscy uczestnicy byli trzeźwi.
Aby rozstrzygnąć przyczyny nieszczęśliwego zdarzenia, powołany zostanie specjalista z zakresu balistyki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?