Prokuratura Rejonowa w Słupsku nie będzie prowadzić śledztwa przeciwko Katarzynie R., tymczasowo aresztowanej pod zarzutem usiłowania zabójstwa adwokat ze Słupska.
- Prokuratura Rejonowa w Słupsku zwróciła się do Prokuratury Okręgowej o wyłączenie jej z prowadzenia postępowania – mówi Paweł Wnuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku. - My z kolei, aby wystrzec się zarzutu braku bezstronności, zwróciliśmy się Prokuratury Regionalnej w Gdańsku z wnioskiem o przekazanie sprawy innej jednostce poza okręg słupski. Mieliśmy na uwadze fakt, ze pani adwokat broniła w sprawach prowadzonych w innych prokuraturach w okręgu słupskim.
- Śledztwo przeciwko Katarzynie R. zostało powierzone przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku do dalszego prowadzenia w Prokuraturze Okręgowej w Toruniu. Sprawa została już zarejestrowana – informuje prokuratur Andrzej Kukawski, rzecznik toruńskiej prokuratury.
Katarzyna R., 39-letnia słupska adwokat, jest podejrzana o usiłowanie zabójstwa, uszkodzenie ciała dwóch mężczyzn, prowadzenie auta po pijanemu i znieważenie policjantów. Do zdarzeń tych doszło późnym wieczorem w piątek 5 sierpnia w Słupsku. Najpierw Katarzyna R. zajechała samochodem przed jeden z budynków na ulicy Lelewela. Krzycząc, grożąc i wołając po nazwisku jednego z pokrzywdzonych, zraniła nożem w pośladek 36-letniego mężczyznę, a 40-latkowi wbiła nóż w brzuch i szyję. Próbowała uciec z miejsca zdarzenia, ale wjechała w ogrodzenie, wybiegła z samochodu i uciekła. Wygląd jej auta wskazywał na to, że już po drodze doszło do kolizji. Ranni zostali zabrani do szpitala. 40-latek z ranami kłutymi brzucha i szyi trafił na stół operacyjny.
Policjanci szybko odnaleźli Katarzynę R. w okolicy ulicy Lelewela, a na miejscu zdarzenia - nóż i siekierę. Zatrzymana kobieta nie chciała dmuchać w alkotest. Gdy przewieziono ją na pobranie krwi, doszło do kolejnej awantury w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. 39-latka kopała jednego z funkcjonariuszy w nogę, drugiego natomiast uderzyła swoją głową w twarz. Cały czas ubliżała funkcjonariuszom, wyzywając ich obelżywymi słowami. Szarpała się, wyrywała i rzucała. W obawie, aby sama nie zrobiła sobie krzywdy, założono jej kask ochronny. Następnie już po dowiezieniu na komendę po raz drugi kopnęła pierwszego z policjantów.
Prawniczka przesłuchana w charakterze podejrzanej nie przyznała się do zarzucanych jej czynów i odmówiła składania wyjaśnień. Równie milczący byli pokrzywdzeni w tej sprawi. Potwierdzili jedynie, że do takiego zdarzenia doszło.
Katarzyna R. nie została jeszcze przebadana psychiatrycznie. Ta czynność zostanie więc wykonana przez Prokuraturę Okręgową w Toruniu. Jednak prokurator Andrzej Kukawski o planowanych w śledztwie czynnościach nie informuje.
W połowie sierpnia po postępowaniu dyscyplinarnym Okręgowej Rady Adwokackiej w Koszalinie Katarzyna R. została zawieszona przez sąd dyscyplinarny w wykonywaniu czynności zawodowych. Jednak adwokat już od stycznia 2022 roku na jej wniosek została przeniesiona jej na listę adwokatów niewykonujących zawodu z uwagi na zaprzestanie prowadzenia działalności gospodarczej.
Za próbę zabójstwa grozi kara dożywotniego więzienia.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?