W sprawie pożaru escape roomu przy ul. Piłsudskiego w Koszalinie sporządzono już 30 tomów akt. Jak mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie, postępowanie wchodzi w końcową fazę. Decyzję o jego przedłużeniu podjął Prokurator Regionalny w Szczecinie. - Do sprawdzenia pozostał jeszcze sposób reakcji służb ratowniczych, które zostały wezwane na miejsce pożaru. To niezbędne, by wyjaśnić absolutnie wszystkie okoliczności sprawy – podkreślił Ryszard Gąsiorowski. Prokuratura zasięgnie między innymi opinii biegłych, którzy zweryfikują działanie strażaków oraz służb ratowniczo-medycznych. Czas na czynności śledcze określony został do 31 grudnia.
Jednocześnie Prokurator Okręgowy w Koszalinie wystąpił do Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z wnioskiem o ponowne przedłużenie tymczasowego aresztowania Miłoszowi S., projektantowi escape roomu. - Wniosek dotyczy czasu do 25 grudnia – precyzuje Ryszard Gąsiorowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. Uzasadnienie jest niezmienne - areszt ma zabezpieczyć prawidłowy tok postępowania przed próbami utrudniania przeprowadzenia czynności, które mogą wynikać chociażby z surowej kary, która grozi podejrzanemu.
Miłosz S. w areszcie przebywa od 7 stycznia 2019 roku. Prokuratura będzie też wnioskować o przedłużenie tymczasowego aresztowania pracownikowi escape roomu Radosławowi D., pracownikowi escape roomu, który w areszcie przebywa od 19 października 2019 r.
Zarzuty w tej sprawie usłyszały też dwie kobiety – Małgorzata W., babcia Miłosza S., która zarejestrowała działalność oraz Beata W., matka podejrzanego, która w prowadzeniu działalności pomagała. Wobec nich stosowane są wolnościowe środki zapobiegawcze, m.in. dozór policyjny.
Wszyscy są podejrzani o umyślne stworzenie niebezpieczeństwa wybuchu pożaru w escape roomie i nieumyślne doprowadzenie do śmierci pięciu osób. Wszystkim grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Do tragicznego pożaru w escape roomie „To Nie Pokój” przy ul. Piłsudskiego w Koszalinie doszło 4 stycznia 2019 r. po godz. 17. Zginęło pięć 15-letnich dziewcząt, uczennic trzeciej klasy Gimnazjum nr 9, obecnie Szkoły Podstawowej nr 18. Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że przyczyną pożaru było rozszczelnienie butli z gazem, wykorzystywanej do ogrzewania pomieszczenia. Ofiary pożaru zatruły się tlenkiem węgla. Późniejsze dochodzenie wykazało wiele nieprawidłowości w prowadzeniu działalności, między innymi brak dróg ewakuacyjnych.
Zobacz także: Koszalin: pożar w escape roomie w Koszalinie przy ul. Piłsudskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?