Słynny most w Baltimore został wysadzony w powietrze

Eksplozję przeprowadzono, by móc przywrócić ewentualną pełną żeglugę. Most przebiegał nad jedną z najbardziej ruchliwych tras morskich w USA.

W katastrofie budowlanej, która miała miejsce 26 marca, zginęło sześciu pracowników budowlanych. Do zdarzenia doszło wskutek zderzenia się z przęsłem mostu statku towarowego Dali, który z powodu awarii stracił chwilowo sterowność. Personel obecny na pokładzie zdążył jednak zaalarmować służby ratunkowe na krótko przed kolizją, dzięki czemu udało się zamknąć most dla ruchu samochodowego i w efekcie zminimalizować skutki katastrofy.

Operacja rozbiórki zawalonego obiektu miała mieć miejsce w weekend, jednak plany pokrzyżowały kiepskie warunki pogodowe. Ostatecznie kontrolowana eksplozja została przeprowadzona w poniedziałek.

Kolizja i zawalenie się mostu sprawiło, że około 4000 ton gruzu dostało się do rzeki Patapsco.

Towarowiec, który wziął udział w kolizji, od czasu wypadku pozostawał na miejscu zdarzenia, pokryty złomem pochodzącym z zawalonego obiektu. Na jego pokładzie po dziś dzień pracuje 21 członków załogi, których zadaniem jest konserwacja statku. Na czas eksplozji załoga ukryła się na pokładzie. Od czasu wypadku statek nie mógł ruszyć z miejsca, ponieważ był zablokowany.

W katastrofie zginęło sześciu robotników - imigrantów. W ubiegłym tygodniu odnalezione zostało ciało ostatniej ofiary.

Władze ogłosiły, że rozbiórka przebiegła zgodnie z planem i mają nadzieję, że dzięki niej uwięziony Dali będzie mógł wrócić do portu w Baltimore.

Port, który obsługuje transport różnorodnych towarów i jest najbardziej ruchliwym portem w USA jeśli chodzi o transport samochodów, został zamknięty po zawaleniu się mostu Francis Scott Key Bridge, chociaż część żeglugi została wznowiona tymczasowymi kanałami. Korpus Inżynieryjny Armii Stanów Zjednoczonych oświadczył, że zamierza przywrócić pełną wydajność portu do końca maja.

Na konferencji prasowej, która odbyła się wcześniej w poniedziałek, urzędnicy wyrazili nadzieję, że statek zostanie przeniesiony w ciągu dwóch dni.

Władze stanu Maryland szacują, że odbudowa mostu będzie kosztować do 1,9 miliarda dolarów i zajmie ponad cztery lata.

FBI i Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu badają przyczyny katastrofy, która zgodnie ze słowami urzędników negatywnie wpłynęła na łańcuchy dostaw.

Miasto Baltimore pozwało właścicieli statku, Grace Ocean Private Limited i jej zarządcę, Synergy Marine Private Limited, zarzucając rażące zaniedbanie i lekkomyślność. Firmy zwróciły się do sądu o ograniczenie ich odpowiedzialności za incydent.

Źródło: BBC.com