Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmieci na tapecie, czyli nowe opłaty rozpalają konflikt w Białogardzie

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
Śmieci na tapecie, czyli nowe opłaty rozpalają konflikt w Białogardzie
Śmieci na tapecie, czyli nowe opłaty rozpalają konflikt w Białogardzie archiwum
Atmosfera w białogardzkim samorządzie robi się coraz bardziej niespokojna. Gorycz przelała się, gdy najpierw radni zatwierdzili nowe stawki za śmieci, powiązane ze zużyciem wody, a kilka dni później, po protestach, zmienili sposób rozliczania na stawkę „od głowy”. Dobrze? Sęk w tym, że to też się nie podoba. A niepokój wciąż jest podsycany.

Zobacz także: Jak podrzucają śmieci w Koszalinie - fotopułapka

Burmistrz Białogardu Emilia Bury i przewodniczący Rady Miasta Tomasz Strząbała próbują więc wytłumaczyć mieszkańcom na czym polega ten nowy system i dlaczego w ogóle jest wprowadzany.

Po pierwsze, po sporym oporze mieszkańców i części radnych, na wniosek burmistrz Emilii Bury zdecydowano się powrócić do systemu naliczania opłat za wywóz odpadów od osoby. Pierwotnie miał obowiązywać system powiązany ze zużyciem wody: za każdy metr sześcienny wody opłata za śmieci miała wynosić 11 zł. Średnio jedna osoba zużywa 3 metry, więc teoretycznie każdy miał płacić 33 zł miesięcznie. Ta kwota zależałaby jednak od zużycia wody. Mogłaby być niższa, ale też wyższa. Teraz, po zmianie, każda osoba, zamieszkująca w danej nieruchomości, zapłaci miesięcznie 32 złote, niezależnie od tego ile wody zużyje. Ale uwaga! Za wodę nadal trzeba będzie płacić.

- Podwyżki za wywóz odpadów są nieuniknione. I trudno tutaj jakkolwiek bronić tych podwyżek - przyznaje pani burmistrz. - My również nie jesteśmy jednak z tego zadowoleni - dodaje. Podkreśla, że te podwyżki dotyczą wszystkich, a zostały podyktowane zmianami systemowymi, a nie zmianami na poziomie miasta.

Negatywne emocje budzi kwota 32 zł za osobę, jednie złotówkę niższa niż w systemie powiązanym z wodą. Burmistrz tłumaczy więc, że jest to dziś najniższa z możliwych opłat, jakie można było wprowadzić w życie.

- Każda inna kwota, jak na przykład propozycja 25 zł za osobę, nie pozwoliłaby na sfinansowanie systemu gospodarki odpadami i zawarcie umowy z przedsiębiorcą wywożącym odpady. To doprawadziłoby do zalegania śmieci na ulicach miasta od 1 kwietnia - mówi. Tłumaczy, że miasto nie zarabia na śmieciach, jest tylko pośrednikiem między mieszkańcami a firmą zajmującą się odbiorem śmieci.

Burmistrz dodaje, że chce przeprowadzić debatę z mieszkańcami o śmieciach, także rozważyć budowę miejskiej biokompostowni, co powinno obniżyć koszty funkcjonowania systemu. - Pojawiło się też wiele pomysłów na wprowadzenie ulg i bonifikat od tych opłat, na przykład dla rodzin wielodzietnych, gospodarstw w których mieszka powyżej pięci uosób czy dla najuboższych. Jest to temat, który na pewno będzie przedmiotem analiz i wyliczeń i mamy nadzieję do tego wrócić.

Głos zabrał też przewodniczący Rady Miasta Tomasz Strząbała, który podkreślił, że cały kryzys śmieciowy, który dotyczy samorządów w całym kraju, został wywołany przez rząd. Skalkulowana stawka - podkreślił - wystarczy tylko i wyłącznie na pokrycie kosztów, a jest konsekwencją podwyżek na rynku odpadów komunalnych, podwyżek energii, zwiększonymi kosztami pracy, podwyżkami w Regionalnych Instalacjach Przetwarzania Odpadów Komunalnych oraz zmianami ustawy o odpadach.

Zamieszanie z opłatami za śmieci spowodowało, że dzieli się jednak coraz bardziej tutejsza Rada Miasta, a radni rezygnują ze wspierania kierujących samorządem. W weekend taką decyzję podjął radny Jan Sosnowski. - Rezygnuję z członkostwa w Klubie Radnych Otwarty Białogard - poinformował. - Od teraz będę radnym niezależnym, który będzie mógł bez skrępowania występować w obronie słusznych ludzkich spraw, które są do mnie zgłaszane, oraz którymi się zajmuję w ramach obowiązków radnego - dodał w swoim specjalnym oświadczeniu, które przesłał do przewodniczącego rady. - Z decyzją nosiłem się od dawna, jednak nieprawidłowości i niedomówienia przy uchwalaniu opłaty za śmieci przelały czarę goryczy - zakończył.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo