- Dyżurny komisariatu otrzymał zgłoszenie, że w pobliskich krzakach przed komisariatem leży mężczyzna - relacjonuje Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji. - Informacja potwierdziła się, gdy na miejsce dotarli nasi funkcjonariusze. Policjanci próbowali ocucić mężczyznę. Był komunikatywny. Jednak czuć było od niego silną woń alkoholu. W pewnym momencie zaczął wymiotować i zasłabł. Funkcjonariusze wezwali karetkę pogotowia ratunkowego i zaczęli masaż serca. Po przyjeździe karetki resuscytację kontynuowała załoga pogotowia. Niestety, mężczyzna ten zmarł.
Okazało się, że ten mężczyzna to bezdomny 49-letni Jan W., który pomieszkiwał w Ustce. Policja ustala, skąd pochodził.
Jak poinformował nas Piotr Nierebiński, słupski prokurator rejonowy, na oględziny na miejsce zdarzenie jedzie prokurator.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?