Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć dziecka a przyznawanie becikowego w Koszalinie

Archiwum
Archiwum
Czy śmierć dziecka wyklucza możliwość ubiegania się o becikowe? Czytelnik z Koszalina zwraca uwagę na różnice w ogólnopolskich i miejskich przepisach.

- Przeżyłem rodzinną tragedię. Dziecko urodziło się i zmarło tego samego dnia po kilku godzinach. Po pewnym czasie, dowiedziałem się od kogoś, że mogę złożyć wniosek o państwowe becikowe i faktycznie nie było z tym żadnego problemu. Problem pojawił się z tak zwanym miejskim becikowym - opowiedział nam czytelnik z Koszalina.

- Akt urodzenia, akt zgonu i wszystkie potrzebne dokumenty złożyłem, by dostać tysiąc złotych tego państwowego becikowego, które przysługuje wszystkim rodzicom. Sprawę - jak juz mówiłem - załatwiłem bardzo szybko i bez trudności - opowiada mieszkaniec Koszalina. - Problem pojawił się, gdy poszedłem do Urzędu Miejskiego w Koszalinie zapytać się o miejskie becikowe, czyli 300 złotych. Tam dowiedziałem się, że wśród dokumentów, które muszę złożyć, jest oświadczenie o tym, że w dniu składania wniosku, dziecko pozostaje pod moją opieką. Oczywiście takiego oświadczenia złożyć nie mogłem, a sami urzędnicy nie wiedzieli co mi poradzić - dodał nasz rozmówca, który stwierdził, że ostatecznie nikt nie był w stanie udzielić mu jednoznacznej odpowiedzi.

- Odkładając na bok emocje związane z tak dramatycznymi wydarzeniami, wydaje mi się, że te kwestie należałoby jednoznacznie uregulować w naszych miejskich przepisach - dodał mężczyzna.

- Szkoda, że pan nie zgłosił się bezpośrednio do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Wiem tylko, że ktoś taki był w Urzędzie Miejskim, ale ostatecznie z problemem do nas nie przyszedł - mówi Bogumiła Szczepanik, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Koszalinie, który zajmuje się przyjmowaniem i rozpatrywaniem wniosków o miejskie becikowe w wysokości 300 złotych.

- Faktycznie we wzorze obowiązującego u nas wniosku jest oświadczenie o tym, że dziecko przebywa pod opieką rodzica lub opiekuna prawnego w dniu składania wniosku - informuje pani dyrektor. - Ale nawet w takim wypadku można złożyć wniosek, poczekać na decyzję i ewentualnie dalej składać odwołanie - dyrektor zachęca naszego czytelnika do kontaktu z MOPS-em i złożenia dokumentów.

Urzędnicy zwracają też uwagę na to, że zasady przyznawania becikowego przez koszaliński samorząd reguluje inny, lokalny akt prawny, bo określają je zapisy w uchwale przyjętej przez Radę Miejską. - Może ten przypadek posłużyłby do zmiany zapisów ustalonych przez radnych, bo faktycznie z becikowym państwowym jest tak, że przysługuje na dziecko, które umrze nawet tuż po narodzinach. Inaczej ta kwestia jest regulowana w przypadku becikowego miejskiego - podkreślają.

Fragment uchwały Rady Miejskiej w Koszalinie:

Becikowe przysługuje matce lub ojcu, opiekunowi prawnemu lub opiekunowi faktycznemu dziecka, niezależnie od ich dochodów, jeżeli zamieszkują w Koszalinie przez nieprzerwany okres co najmniej 12 miesięcy przed dniem złożenia wniosku. Zapomoga ta przysługuje na dziecko urodzone, objęte opieką prawną, faktyczną lub przysposobione po 31.12.2014 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!