Przypomnijmy, 31-latek zmarł w połowie czerwca, a prokurator zlecił sekcję zwłok. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się wówczas, że raper został wcześniej pobity i to było później przyczyną jego zgonu. Jednak prokuratura do tej pory nie potwierdza tej wersji.
Wstępnie stwierdzono natomiast, jak już podawaliśmy, że 31-latek trafił do szpitala nieprzytomny. Został przeprowadzony zabieg operacyjny, ale Onil zmarł. Na ciele nie stwierdzono wówczas śladów pobicia.
- Nadal trwa śledztwo w tej sprawie - powiedział nam Ryszard Gąsiorowski z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. - Sekcja nie dała bowiem jednoznacznej odpowiedzi na temat przyczyn zgonu. Konieczne jest więc przesłuchanie tych osób, które w ostatnich dniach życia miały kontakt z Grzegorzem Oniszczukiem. To jeszcze potrwa jakiś czas.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?