Do wypadku doszło w sobotę nad ranem. 18-letni chłopak z Koszalina jechał kradzionym samochodem. Wcześniej właściciel auta zgłosił jego kradzież. Krótko po tym policyjny patrol namierzył złodzieja w rejonie skrzyżowania Monte Cassino - Franciszkańska. Kierowca nie zatrzymał się na sygnał policyjny. Więcej, mocno przyspieszył. Na prostym odcinku ul. Franciszkańskiej stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie. Zginął na miejscu.
- Sekcja zwłok ma wykazać, czy 18-latek był trzeźwy oraz, czy nie prowadził pod wpływem narkotyków. Na wyniki trzeba będzie poczekać kilka dni - mówi Ryszard Gąsiorowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?