Gospodarze 5. Regat Smoczych Łodzi na szczecineckim jeziorze Trzesiecko okazali się gościnni i dali wygrać osadzie Draco z Wałcza. No, może nie dali, bo jednak zawodnicy z mającego mocne tradycje wodniackie Wałcza byli i bez tego najlepsi. Ale zabawa była przednia, a i emocji sportowych nie brakowało. Smocze łodzie, które kilka lat temu kupiła Szczecinecka Lokalna Organizacja Turystyczna, okazują się świetnym sposobem na integrację. W łodzi, długiej i chybotliwej, płynie bowiem ponad 20 wioślarzy, którzy muszą zgodnie współpracować ze sobą, sternikiem i bębniarzem wybijającym rytm, aby mieć szansę na sukces. Może dlatego Chińczycy, którzy smocze łodzie wymyślili, odnoszą takie sukcesy na wielu polach?
W tym roku załogi ścigały się na sprinterskim dystansie 200 metrów koło Mysiej Wysypy oklaskiwane przez tłum kibiców. 200 metrów, około minuty naprawdę szybkiego wiosłowania i meta. W ty roku regaty wygrali goście Draco Wałcz przed Gaweksem i Bankiem BZ WKB oraz drużyną dawców szpiku i Morsów Szczecinek.