Sołtys Turowa kontra radna gminna. Było ostro

- Jestem obrażany przez wójta i radną Halinę Mozolewską, zastraszenie i pogróżki pod moim adresem nie są na miejscu – zaatakował Mariusz Bagiński, sołtys podszczecineckiego Turowa. Wójt gminy Szczecinek Ryszard Jasionas odparł, że nikogo nie zastrasza, tylko na wniosek radnej Haliny Mozolewskiej wszczął procedurę wyjaśniającą, czy sołtys nie naruszył prawa, bo o jego odwołanie wnioskuje radna. Zarzuca mu bowiem, że nie zamieszkuje w Turowie, a jedynie jest tam zameldowany, a sołtys powinien być mieszkańcem sołectwa.

- Sołtys mnie szkaluje i mówił, że po moim odwołaniu on zostanie radnym – wyjaśniała zebranym Halina Mozolewska. Jej mandat też bowiem wisi na włosku. Jak już informowaliśmy, Mariusz Bagiński zarzucił radnej, a jednocześnie szefowej PKS Szczecinek, że łamie ustawę samorządową. Jej firma bowiem dzierżawi gminne, szkolne autobusy i dowozi uczniów do szkół, a radny nie może prowadzić działalności gospodarczej na mieniu gminy. O sprawie – z pisma sołtysa – dowiedział się wojewoda i wezwał Radę Gminy do wygaszenia mandatu Haliny Mozolewskiej. Los radnej rozstrzygnie się na sesji we wtorek, 15 grudnia, ale już teraz zapowiedziała ona, że będzie do końca walczyć w sądzie.

- Od rana do nocy jestem w Turowie, tu jestem zameldowany i tu prowadzę działalność gospodarczą, a gdzie nocuję, to moja sprawa: w Szczecinku, a ostatnio w Koszalinie – odpierał ataki sołtys.

- Powinien się pan zapoznać ze statutem wsi, trzeba mieszkać wśród ludzi – nie ustępowała radna.
- Wara od młodego, w końcu mamy sołtysa z prawdziwego zdarzenia, tu pełni swoje obowiązki, znamy go od dziecka – wołali wzburzeni mieszkańcy Turowa. – Jak chcecie możecie jeszcze raz zrobić wybory i znowu go wybierzemy. Nie brak było głosów, że radni i sołtys powinni wyjaśnić sprawę między sobą, a nie „wywlekać brudy na zewnątrz”, bo efekt jest taki, że oboje mogą stracić stanowiska, a powinni pracować na rzecz lokalnej społeczności.

- Przeprowadzę postępowanie wyjaśniające zgodnie z literą prawa – zapewniał wójt Ryszard Jasionas.
- Nie będę wam mieszał, jeżeli tak ma być i w styczniu zrezygnuję z funkcji – zapowiedział sołtys, ale mieszkańcy krzyczeli żeby tego nie robił. O rozwoju sytuacji w Turowie będziemy informować na bieżąco.