Sparing: Kotwica - Astra 0:2 (0:1)

To była druga porażka drugoligowca z Kołobrzegu. Wcześniej uległ on 0:1 OKS Olsztyn. W wieczornym meczu z Astrą trener "Kotwy" Tomasz Arteniuk dał pograć wszystkim swoim zawodnikom. Z pojedynku nie był jednak zadowolony.

- Jeżeli wieje dziesiątka w skali Beauforta, to jak może wyglądać gra - zapytał retorycznie Arteniuk. - na to spotkanie spuszczamy zasłonę milczenia. po prostu odhaczamy tylko, że taka jednostka treningowa się odbyła i już - dodał wyraźnie niezadowolony szkoleniowiec Kotwicy.

Bardziej rozmowny po spotkaniu był Robert Żolik, trener Astry.

- Wiało, to fakt. Ale chyba dla obu drużyn tak samo. Mecz był dosyć równorzędny. Zawsze to miłe, gdy taka wioseczka jak Ustronie wygrywa w Kołobrzegu z taka potęgą jak Kotwica - powiedział Żolik. - Już powoli trzeba zaczynać grać w piłkę i to akurat dziś nam wyszło - dodał trener Astry.

Pierwszą bramkę piłkarze z Ustronia zdobyli po dośrodkowaniu z rogu Andrzeja Wojciechowskiego. Stojący przy dalszym słupku Arek Rodak wyskoczył najwyżej i głową umieścił piłkę w siatce. na 2:0 wynik meczu ustalił igor Duńczak, który skutecznym strzałem z dwudziestu metrów zakończył kontratak Astry.
Astra miała jeszcze dobre strzeleckie sytuacje. po kornelu głową uderzał Maciej Płomiński, a dwukrotnie z dystansu swojej szansy na strzelenie gola szukał Wojciechowski. W sobotę o godz. 11.00 Kotwica na swoim euroboisku zmierzy się z Lechem Czaplinek.

Kotwica Kołobrzeg - Astra Ustronie Morskie 0:2 (0:1)

0:1 Arkadiusz Rodak (25.), 0:2 Igor Duńczak (75.)

Składy:

Kotwica: Struś - Miklasiński, Woropajew, Kalinowski, Małkowski, Żdanow, Kempa, Pietroń, Stróż, Misztal, Ziatyk. Na zmiany wchodzili: Sobański - Kaciczak, Grocholski. Stankiewicz, Pietroń, Rawa, Pytlarz, Sawczuk, Rusinek, Gircha.

Astra: Malec - A. Rodak, Kwapisz, Płomiński, Gontek, Rakowski, Kotowski, Szafran, Szkup, Wawerczak, Wojciechowski, Duńczak. Na zmiany wchodzili: Kuźniak, P. Rodak, Rokicki, Rutkowski, Lenkiewicz.