W czwartek pracownicy restauracji pakowali sprzęt, odkręcali lampy, składali krzesła, stoły.
- Tutaj już "Sphinksa" nie będzie. Wynosimy się - powiedziała nam jedna z porządkujących lokal pań. Powód zamknięcia? - Dokładnie nie wiem. Proszę pytać kierownika - ucięła.
Udało nam się porozmawiać z Waldemarem Bedryjowskim, szefem "Sphinksa".
- Po prostu przenosimy się do centrum handlowego Forum. I tylko tam skupimy się na działalności - tłumaczy nasz rozmówca. Czy to jedyny powód zamknięcia lokalu?
- Nie ukrywam, po otwarciu restauracji w Forum, tutaj, przy ul. Zwycięstwa, obroty nam spadły - odpowiada Waldemar Bedryjowski. - Dlatego zdecydowaliśmy się na ostateczne przenosiny.
"Sphinx" przy ul. Zwycięstwa był pierwszym obiektem tej sieci w Koszalinie. Działał od ponad pięciu lat. Lokal był dzierżawiony. Co teraz tutaj powstanie? Na razie nie wiadomo. Chętni dopiero będą się zgłaszać. W sąsiedztwie zamykanego już "Sphinksa" działa jeszcze pizzeria, sklep, kiosk z gazetami, biuro nieruchomości oraz aż trzy instytucje finansowe. Banki działają w pomieszczeniach, w których kiedyś mieściły się m.in. bar oraz sklep obuwniczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?