- Było trochę standardowych interwencji domowych oraz osób nietrzeźwych, ale ogólnie noc sylwestrowa była bardzo spokojna - usłyszeliśmy czwartkowy poranek od Urszuli Tartas, rzeczniczki koszalińskiej policji.
Obyło się bez incydentów czy wypadków związanych z używaniem fajerwerków. - Także zabawa i pokaz przed ratuszem były w pełni bezpieczne, a po ich zakończeniu mieszkańcy spokojnie rozeszli się do domów - dodaje policjantka.
Jedynie koszalińska izba wytrzeźwień, jak co roku, przeżywała istne oblężenie i w pewnym momencie nie była już w stanie przyjmować nowych "klientów".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?