Do tej pory uszytych zostało co najmniej 1500 sztuk maseczek, które rozdysponowano wśród mieszkańców. 160 maseczek przekazano, m.in. do ratowników, Darłowskiego Ośrodka Kultury, czy Zespołu Szkół im. S. Żeromskiego w Darłowie. Maseczki trafiły również do hospicjum domowego.
- To jest coś niesamowitego. Prawdziwe pospolite ruszenie. Same siostry zakonne z Darłowa dołączyły się do pomocy wykorzystując do szycia nieużywane już alby - mówi nam Anna Grabowska z Poczekalni Kultury w Darłowie.
Siostry postanowiły pomóc w akcji i zebrały wszystkie alby, które są stare i nie byłyby już wykorzystywane. - Z tego udało się wyszyć około tysiąca maseczek, jak nie więcej. Trzeba wykorzystać wszystko, co się da. Tym bardziej, że w tej chwili jest problem z kupowaniem różnych rzeczy - mówi nam siostra Izabela z Domu Zakonnego Sióstr Franciszkanek od Pokuty i Miłości Chrześcijańskiej w Darłowie.
Wzruszenie wywołały również działania Rady Rodziców w Pieszczu (gmina Postomino), która przekazała 2500 tys. zł. na zakup tkanin i gumek do maseczek. Ogrom pomocy płynie ze wszystkich stron. Maseczki szyte są w wielu domach i to w całym powiecie sławieńskim.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?