Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa ataku na księdza w Szczecinie. Mężczyzna, który pobił duchownego, trafił do szpitala

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
screen z monitoringu
33-latek, który w środę uderzył księdza i zniszczył krzyż, jest w szpitalu. Dlatego na razie nie można go przesłuchać.

Mężczyzna w środę przed południem wszedł do przedsionka kościoła pw. św. Józefa i zaczął niszczyć przedmioty kultu. Złamał m.in. zabytkowy krzyż. Potem na schodach uderzył księdza, który próbował wyjaśnić sprawę. Zdarzenie zarejestrował kościelny monitoring. Duchowny ma pękniętą żuchwę. Dziś ma przejść zabieg.

Policja szybko zatrzymała napastnika. To mieszkaniec Pomorzan. Już kilka godzin później prokuratura była w posiadaniu dokumentacji lekarskiej, z której wynika, że mężczyzna nie może być na razie przesłuchany ze względu na stan zdrowia.

Skakał po krzyżu i zaatakował księdza

Skakał po krzyżu i zaatakował księdza. Bulwersujące zdarzeni...

Niemal od razu po zatrzymaniu został przewieziony do szpitala. To oznacza, że wciąż nie może być przesłuchany. Nie wiadomo kiedy to nastąpi. Prokuratura nie ujawnia powodu hospitalizacji.

- Mężczyzna jest w szpitalu. Czynności z nim będą mogły być przeprowadzane dopiero, gdy zezwoli na to lekarz - wyjaśnia prokurator Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Postępowanie prowadzone jest na razie pod kątem znieważenia symboli religijnych. Od stanu obrażeń duchownego będzie zależało, czy zostanie rozszerzone np. o uszkodzenie ciała.

WIĘCEJ NA TEN TEMAT:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sprawa ataku na księdza w Szczecinie. Mężczyzna, który pobił duchownego, trafił do szpitala - Głos Szczeciński