Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprzedaż biletów na AZS Koszalin: kibice równi i równiejsi

(RAV)
Kupując przez Internet bilet na mecze AZS Koszalin musisz mieć kartę kibica.
Kupując przez Internet bilet na mecze AZS Koszalin musisz mieć kartę kibica. Archiwum
E - Kupujący bilety przez Internet muszą mieć kartę kibica, ale nie stoją w kolejkach - tak prezes AZS Koszalin uzasadnia konieczność wyrobienia dokumentu tylko przez niektórych fanów.

Pod koniec zeszłego roku AZS Koszalin wprowadził dla swoich kibiców możliwość kupowania biletów przez Internet. By z niej skorzystać, należy jednak za 10 zł wyrobić kartę kibica, podczas gdy kupno biletu w kasie takiego dokumentu nie wymaga. Ta konieczność sprawiła, że nowoczesny pomysł, mający ułatwić życie fanom, wywołuje sporo kontrowersji.

Widać to na internetowych forach poświęconych AZS Koszalin oraz na społecznościowym profilu klubu, gdzie wpisy popierające inicjatywę giną wśród tych, które ją piętnują.

"Nie w porządku jest to, że żeby kupić bilet przez Internet, muszę mieć kartę kibica. I nie ma znaczenia, że to "tylko 10 zł", bo to dzielenie kibiców na lepszych i gorszych. Masz kartę? Kupuj komfortowo, nie masz, stój w kolejkach" - pisze jedna z kibicek, a wtóruje jej inna: "Uważam, że to bardzo nie fair ze strony Zarządu, że tylko z kartą kibica można kupić bilet on line! Z jakiej racji mam ponosić dodatkowe koszty?". Inny wpis: "Dlaczego ci, co kupują online, muszą mieć karty, a ci, co pod kasami nie muszą? Jawna dyskryminacja i wyciąganie dodatkowej kasy."

Podobnych głosów jest więcej, a większość zarzuca klubowi nierówne traktowanie fanów. Nie zgadza się z tym prezes AZS Koszalin. - To jest coś za coś - nie chcesz stać w kolejkach, to wyrabiasz kartę kibica i kupujesz komfortowo przez Internet. Nie chcesz płacić, to nikt cię nie zmusza, ale wtedy musisz stać przed kasą - wskazuje Marcin Kozak, który podkreśla, że klub na kartach nie zarabia: - Kibicom sprzedajemy je po kosztach.

W zamian fani nie dostają jednorazowego plastiku, a tzw. kartę prepaidową. - Kiedy kupujemy bilet lub karnet przez Internet, karta jest po prostu zasilana i nie potrzeba już żadnych druków ani potwierdzeń, żeby z niej skorzystać - tłumaczy jej działanie prezes, zaznaczając, że dokument ma nieograniczoną ważność, dzięki czemu nie trzeba będzie wyrabiać go co sezon. - Liczymy, że docelowo każdy kibic Akademików będzie miał kartę i kupował bilety online, a w kasach pojawiać się będą tylko ci, którzy na mecze przychodzą okazjonalnie - dodaje Marcin Kozak.

W ten sposób klub chce bardziej związać ze sobą swoich fanów, którzy w przyszłości, dzięki karcie, mogą liczyć na zniżki i promocje u partnerów AZS Koszalin. System ma też ograniczyć internetowy wykup biletów przez kibiców innych drużyn. Chociażby w przypadku derbów. - Gdyby nie karty kibica, to teoretycznie fani ze Słupska mogliby przez Internet wykupić wszystkie bilety na mecz w Koszalinie. Konieczność rejestracji siłą rzeczy ograniczy ich możliwości - zauważa prezes klubu, podkreślając, że nie oznacza to, że mieszkańcy innych miast nie będą mogli wyrobić sobie karty kibica AZS Koszalin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!