Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Squash: Zadbaj o zdrowie i kondycję (zobacz film)

(asia)
Radek Koleśnik
Squash został uznany za najzdrowszy sport. Wyprzedził o włos wioślarstwo i wspinaczkę górską. Dlaczego? Czy to oznacza, że ryzyko kontuzji jest małe?

Zbieraj kupony i graj

Zbieraj kupony i graj

30 osób, spośród wszystkich, którzy wezmą udział w zabawie "Głosu Koszalińskiego" i klubu Adria, będzie mogło do końca roku w godz. 9-14 od poniedziałku do piątku za darmo grać w squasha w Adrii przy ul. Grunwaldzkiej w Koszalinie. Będą też mogły bezpłatnie korzystać ze sprzętu do gry. Co zrobić, żeby znaleźć się w tym gronie? Wystarczy zebrać sześć kuponów, które wydrukujemy do soboty i do 5 listopada przesłać na adres redakcji. Nie zapomnijcie podać swojego nr telefonu!

W badaniu, zleconym przez magazyn Forbes, specjaliści wzięli pod uwagę dziesięć dyscyplin. Oceniali w skali od 1 do 5 m.in. pracę serca i mięśni, spalanie kalorii i wpływ na siłę zawodników je trenujących. Squash zdobył najwięcej punktów.

- Gra w squasha angażuje wszystkie grupy mięśniowe, szczególnie zaś pozytywnie wpływa na mięśnie ud, pośladków i rąk. Podczas jednej godziny gry w squasha możemy spalić prawie 900 kalorii, dużo więcej niż podczas biegania, czy pływania - mówi lekarz Edyta Szura-Zawadzka, specjalistka od rehabilitacji medycznej.

Squash nie jest jednak pozbawiony ryzyka kontuzji.

- Do najczęściej spotykanych urazów zaliczyć można przeciążenie stawu łokciowego, kolanowych, skokowych, nadgarstka, naciągnięcie ścięgna Achillesa - wylicza Edyta Szura-Zawadzka. - Bardzo ważnym elementem gry jest rozgrzewka, o której nie może zapomnieć żaden zawodnik. Stopniowe zwiększanie jej intensywności przygotowuje organizm do wysiłku, co w dużym stopniu ogranicza ryzyko wystąpienia kontuzji - tłumaczy.

Są jednak osoby, dla których wstęp na kort jest wzbroniony. Kto nie powinien grać w squasha? - Ze względu na dynamiczny charakter tej gry, nie powinny grać osoby z problemami układu sercowo-naczyniowego, zatorem tętnicy płucnej, zakrzepowym zapaleniem żył, ostrymi infekcjami. Podwyższoną ostrożność winny zachować osoby z nawykowymi skręceniami stawów skokowych - mówi lekarz.

Kontuzje to nie wszystko. Prawdopodobnie wszyscy znamy ból odczuwany po nadmiernym wysiłku fizycznym lub po dłuższej przerwie w ćwiczeniach.Taki dyskomfort potocznie nazywany jest zakwasami. Początkowo za winowajcę uważano kwas mlekowy, który rzekomo kumulował się w tkance mięśniowej.

Jednak naukowcy dowiedli, że kwas mlekowy jest wchłaniany przez organizm po upływie 60 minut od wysiłku. Ból zaś pojawia się dopiero po 24 godzinach od zakończenia ćwiczeń. W medycynie sportowej określa zakwasy jako mikrouszkodzenia tkanki mięśniowej spowodowane nadmiernym obciążeniem. Jest to nieprzyjemne uczucie, ale nie należy się zrażać gdyż są jednak sposoby, aby ich uniknąć. Jak uniknąć zakwasów?

- Przede wszystkim dostosować trening indywidualnie w zależności od kondycji-po dłuższej przerwie stopniujmy jego intensywność. Dokładna rozgrzewka to podstawa. Po treningu należy rozciągnąć mięśnie. Pamiętajmy, że systematyczność pozwoli nam unikać zakwasów. Bardzo skuteczne są też ciepłe kąpiele i okłady, sauna, lekki masaż i ćwiczenia rozciągające - informuje lekarz Edyta Szura-Zawadzka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!