W 8. kolejce rozgrywek Gwardia po raz piąty przegrała na wyjeździe. Teraz lepsi byli gorzowianie.
Skazywana na pożarcie ekipa koszalińskich szczypiornistów w pierwszych minutach zaskoczyła gospodarzy i uzyskała minimalną przewagę. Z upływającymi minutami faworyzowana Stal, jeden z kandydatów do awansu, zaczęła coraz bardziej dochodzić do głosu i punktować podopiecznych Piotra Stasiuka. Do 15 minuty jeszcze utrzymywał się remis (7:7), ale goście stracili w pewnym momencie osiem piłek z rzędu i dogodnych strzeleckich okazji nie wykorzystali. Stal była zaś bezwzględna i po kontrach to gospodarze zdobyli osiem kolejnych goli. To był kluczowy moment spotkania. Do tego doszedł słaby procent skuteczności przy rzutach karnych (dwa rzucone, dwa nie), więc trudno było mówić o wywalczeniu korzystnego rezultatu.
Stal Gorzów - Gwardia Koszalin 34:24 (17:10)
Stal: Marciniak - Kryszeń 1, Chełmiński 1, Serpina 4, Turkowski 1, Bronowski 1, Gałat, Mariusz Smolarek 1, Marcin Smolarek 1, Bekisz 5, Droździk, Starzyński 6, Kłak 2, Stupiński 11.
Gwardia: Gryzio, Rycharski 1 - Szymko 1, Steege, Mróz 1, Tołłoczko 3, Czerwiński, Hertig, Goerig 6, Kiciński 7, Jakutowicz 2, M. Kamiński 1, Dzierżawski 2, Prudzienica, Urbański.
Zobacz także: Magazyn Sportowy GK24
Popularne na gk24:
QUIZ GK24. Czy rozpoznajesz wszystkie znaki zodiaku?- Kobieta oszalała na punkcie świeżaków
- Kolejna, 17. edycja Szlachetnej Paczki
- Pożar kutra na pełnym morzu
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?