Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Start ogólnopolskiej akcji zarybiania i jedna opłata za wędkowanie [ZDJĘCIA]

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
Jezioro Parnowskie, niewielki akwen położony 10 kilometrów na zachód od Koszalina stał się miejscem specjalnej operacji, której efektem będą tysiące sztuk dorodnych węgorz w jeziorze o wyjątkowych walorach
Jezioro Parnowskie, niewielki akwen położony 10 kilometrów na zachód od Koszalina stał się miejscem specjalnej operacji, której efektem będą tysiące sztuk dorodnych węgorz w jeziorze o wyjątkowych walorach Radosław Brzostek
- Zaczynamy ogólnopolski, specjalny program dodatkowego zarybiania węgorzem europejskim naszych obwodów - powiedział wczoraj nad Jeziorem Parnowskim nowy prezes Wód Polskich Krzysztof Woś.

Niewielki akwen położony 10 kilometrów na zachód od Koszalina stał się miejscem specjalnej operacji, której efektem będą tysiące sztuk dorodnych węgorz w jeziorze o wyjątkowych walorach. Zresztą nie tylko w nim. W województwie zachodniopomorskim do jezior i rzek, które są w zarządzie Wód Polskich, wrzuconych zostanie 110 tysięcy sztuk węgorza europejskiego. W całej Polsce będzie to 800 tysięcy sztuk narybku tej ryby. Zarybianie jest konieczne, bo węgorz europejski to gatunek zagrożony wyginięciem.

- To właśnie tutaj rozpoczynamy zmianę w koncepcji związanej z zarządzaniem rybackim, co wiąże się z wprowadzanym przez nas programem Nasze Łowiska - powiedział obecny nad Jeziorem Parnowskim wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. - Ma być prościej, jaśniej i przede wszystkim taniej.

Przypomniał, że Wody Polskie wprowadziły już jednolitą opłatę dla wędkarzy, która wynosi 250 zł i uprawnia do połowu ryb na każdym akwenie w kraju, należącym do Wód Polskich. - Na razie mamy ich tylko 56, ale do końca roku będzie ich już około 100. No i zachęcamy wszystkich zarządców do przystąpienia do naszego programu jednolitej opłaty, dzięki czemu ułatwimy wędkarzom życie - dodał wiceminister.

Krzysztof Woś podkreślił, że to właśnie Wody Polskie będą zajmowały się zarybianiem.

- Dziś wrzucamy węgorza europejskiego, by urozmaicić biologicznie ten akwen. W całym województwie zachodniopomorskim zarybianie będzie kosztowało 340 tysięcy złotych. Całkowity koszt akcji w Polsce to dwa miliony złotych - zdradził.

Dionizy Ziemiecki, dyrektor departamentu rybactwa w Wodach Polskich, również obecny podczas wczorajszego zarybiania węgorzem Jeziora Parnowskiego, przyznał, że zarybianie wód w kraju mocno kuleje.

- Zarządcy czerpią korzyści z akwenów, ale nie prowadzą dobrej gospodarki. I to musi się zmienić. Mamy 600 tysięcy zarejestrowanych wędkarzy i jakieś dwa miliony wszystkich, którzy łowią. Jeśli wprowadzimy jedną opłatę, którą będziemy dzielić między uczestników programu, pieniędzy wystarczy dla wszystkich, a także na porządne zarybianie - zapowiedział.

Węgorz europejski

Objęty jest od 2007 roku ochroną. Od lat 70. XX wieku jego populacja zmalała o ponad 90 procent. Powody tego to głównie zanieczyszczone wody oraz nadmierne odławianie. Od 2010 roku w Polsce wprowadzony został wymiar ochronny dla tej ryby: do 50 cm na wodach słodkich i słonych. Węgorz jest obecnie rarytasem na polskich stołach. Kilogram wędzonej ryby kosztuje nawet do 300 złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera