Start przed wyborami w Koszalinie

Pierwszym komitetem, który zgłosił się wczoraj po otwarciu koszalińskiego biura wyborczego był Komitet Wyborczy Lepszego Koszalina - stowarzyszenia, którego szefem jest Artur Wezgraj, radny miejski oraz kanclerz Politechniki Koszalińskiej, a jednocześnie kandydat, który zmierzy się w walce o fotel prezydenta Koszalina razem z obecnie rządzącym Piotrem Jedlińskim popieranym przez Platformę Obywatelską.

- Teraz zaczynamy zbierać podpisy poparcia pod listą kandydatów do Rady Miejskiej w Koszalinie - mówił Artur Wezgraj. - Na to jest czas do 12 października, ale chcemy to mieć za sobą o wiele szybciej, zrobimy to w 10 dni. Następnym krokiem będzie zarejestrowanie kandydata na prezydenta miasta. Całą operację chcemy zakończyć do 15 września. Komitet Lepszego Koszalina zamierza zgłosić 50 kandydatów, którzy będą walczyć o 25 mandatów w Radzie Miejskiej w Koszalinie.

Na pierwszych miejscach pięciu list (tyle ich będzie dla Koszalina według przepisów wyborczych) znajdą się dotychczasowi radni miejscy, czyli Sergiusz Karżanowski, Mariusz Krajczyński i Artur Wezgraj. A poza radnymi - piłkarka ręczna Joanna Dworaczyk oraz społecznik Stefan Romecki, znany w mieście jako Kawaler Orderu Uśmiechu, a zarazem szef Komitetu Obywatelskiego Miasta Koszalin. Kto jeszcze znajdzie się na listach? Na dalszych miejscach? Przede wszystkim członkowie i sympatycy Lepszego Koszalina, ale też przedstawiciele innych organizacji. Jakich konkretnie?

Trwają jeszcze rozmowy. Oficjalna inauguracja kampanii Lepszego Koszalina jest planowana po zarejestrowaniu list. - Spodziewamy się, że jeszcze we wrześniu - dodają działacze. - Chcemy prowadzić kampanię pozytywną i chcemy zaapelować, by inne komitety nie imały się brzydkich chwytów.

Pierwsze powakacyjne otwarte spotkanie dla mieszkańców, na którym zostanie zaprezentowana ta część programu wyborczego, która dotyczy rozwoju Koszalina, jest przewidziana 9 września. - Wtedy powiemy, co chcemy zrobić, jak wygramy - zapowiedział wczoraj Artur Wezgraj.

Co dalej? 19 września szykuje się w ramach kampanii darmowy koncert w hali widowiskowo - sportowej w Koszalinie - wystąpią Wilki, a organizatorem koncertu ma być właśnie Lepszy Koszalin. W planach są też kolejne spotkania z mieszkańcami.

Artur Wezgraj przewiduje, że jego kampania nie będzie kosztować więcej niż 60 tys. złotych. - Na tyle pozwalają przepisy wyborcze - uzasadnia. - Natomiast na każdego kandydata na radnego możemy wydać po 2.600 złotych.

Wczoraj także oficjalnie o strategii wyborczej mówili przedstawiciele koszalińskiego SLD. Tu jednak padło nieco mniej szczegółów niż w konkurencyjnym komitecie.

width="640" height="360" frameborder="0">

Od dawna wiadomo, że kandydatem SLD na prezydenta Koszalina jest Adam Ostaszewski, prawnik i szef koszalińskiego SLD. - Dopinamy listy wyborcze - mówił wczoraj. - Przewidujemy, że zaprezentujemy je we wrześniu pod szyldem Lewica Razem.

Kto do tego grona dołączy? Jakie organizacje? - Trwają rozmowy z Unią Pracy, na pewno dołączy do nas OPZZ - mówi Adam Ostaszewski. - Kto jeszcze? Jak powiedziałem - trwają negocjacje. Wiadomo, że na listach do Rady Miejskiej w Koszalinie znajdą się dotychczasowi radni - Mieczysław Załuski, Krystyna Kościńska, Dorota Chałat. A Jerzy Zaroda? Grzegorz Niski?

- Trwają rozmowy - odpowiada znowu Adam Ostaszewski. On sam wystartuje też prawdopodobnie do sejmiku zachodniopomorskiego (przepisy pozwalają, by kandydował na prezydenta, a jednocześnie ubiegał się o mandat radnego). Jutro, na spotkaniu z dziennikarzami, SLD chce mówić o szczegółach tej części programu wyborczego, która dotyczy edukacji. - Założenia naszego programu już prezentowaliśmy, teraz przechodzimy do szczegółów - mówi lider koszalińskiej lewicy. Jakie ma plany na kampanię? Spotkania z mieszkańcami, imprezy sportowo - rekreacyjne, reaktywację Biura Porad Obywatelskich. - Chcemy, aby kampania była programowa, merytoryczna. Liczymy, że wygramy - mówi Adam Ostaszewski. Ile wyda SLD w Koszalinie? Tego też jeszcze nie wiadomo.