- Śmietnik został przeniesiony - relacjonuje nasz Czytelnik. - Nie wczoraj, czy tydzień temu. Minęło już kilka miesięcy. I co z tego, jak w tym miejscu sterta śmieci rośnie, a PGK to ignoruje. Wolę się nie zastanawiać, co w tej stercie jest - gryzonie, robaki. Myślę, że sanepid powinien to przebadać.
Mieszkańcy korzystają z nowego śmietnika. Skąd więc coraz większa sterta śmieci? Zdaniem naszego rozmówcy i jego sąsiadów tu winni są przede wszystkim ludzie z zewnątrz, którzy swoje śmieci, szczególnie te poremontowe, podrzucają na Poprzeczną. - Nieraz przyuważyliśmy, jak ktoś zatrzymuje auto i z bagażnika wyciąga worki ze śmieciami albo zniszczone opony - opowiada. - Zwracanie uwagi nie przynosi efektu, a można usłyszeć niezłą wiązankę przekleństw.
Naszego Czytelnika zastanawia też to, dlaczego tutaj ludzie śmieci podrzucają. - Przecież dziś każdy za wywóz śmieci płacić musi. Co mu więc zależy gdzie te śmieci zostawi, dlaczego nie może ich wyrzucić w normalnym śmietniku - zastanawia się. Dziwi go też podejście pracowników PGK, którzy to dzikie wysypisko skutecznie ignorują.
O interwencję w tej sprawie poprosiliśmy Roberta Grabowskiego, rzecznika koszalińskiego ratusza. - Sprawą zajmiemy się dwutorowo. Już przekazaliśmy problem do straży miejskiej, która postara się zlokalizować osoby, które te śmieci podrzuciły. Wiele osób nie wie albo udaje, że nie wie, że wyrzucanie odpadów w miejscach do tego nieprzeznaczonych oraz wyrzucanie pewnych kategorii śmieci to wykroczenie, za które można dostać grzywnę. O zbadanie sprawy poprosiłem też nasz wydział ochrony środowiska - deklaruje.
Rozmowa Tygodnia GK24: Tomasz Uciński, prezes PGK Koszalin o planowanych podwyżkach opłat za wywóz śmieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?