Strajk nauczycieli 2019. Co Przyniosą czwartkowe rozmowy. Czy zakończy się strajk nauczycieli?
Przed spotkaniem żadna strona nie postawiła warunków wstępnych, ale i nie ma nowych propozycji. Na razie strony trwają przy swoim. ZNP: najważniejsze teraz są warunki pracy i płacy nauczycieli. MEN: płace to priorytet, ale razem z reformą.
- Rząd: – Chcemy zmienić system oświaty głębiej. Dlatego proponujemy na po świętach ogólnonarodową debatę, nauczycielski okrągły stół – z udziałem nie tylko związków zawodowych i nauczycieli, ale rodziców i samorządowców.
- Związki: – To jest tylko po to, żeby coś powiedzieć. Przystąpimy, ale poważne reformy wymagają czasu. Teraz potrzebne jest pilne spotkanie w sprawie płac, które nauczycielom rosną o wiele wolniej niż średnia krajowa, a rząd dogniata nas kolanem, żebyśmy podpisali to, co „Solidarność”, czyli stare propozycje, inaczej wyszłoby, że nasze porozumienia są lepsze.
To pilne spotkanie odbędzie się w czwartek. Czy przyniesie zwrot i koniec strajków?
Przypomnijmy, że związki chcą 30-procentowych podwyżek. Rząd zgadza się na 15 proc. i dorzuca skrócenie stażu, minimalną kwotę za wychowawstwo 300 zł oraz zmniejszenie obciążeń biurokratycznych, jednak także zwiększenie pensum (tzw. godziny nauczyciela przy tablicy) z 18 godzin tygodniowo do 22 lub 24 (warianty). Czy to zakończy strajk nauczycieli?
Strajk nauczycieli 2019 Do kiedy strajk nauczycieli? Będzie matura? 17.04.2019
Tymczasem strajk pomału wygasa, zwłaszcza w przedszkolach. Prezes ZNP Sławomir Broniarz: – Wiemy, placówki zgłaszają nam to. Ogólna uchwała zarządu związku jest za kontynuacją akcji strajkowej, ale udział w niej to dobrowolna indywidualna decyzja każdego nauczyciela.
Strajk nauczycieli 2019: Matury 2019 wciąż zagrożone
Jeśli rady pedagogiczne nie sklasyfikują uczniów kończących szkoły średnie, matury się nie odbędą. Czy coś wniesie zapowiedziane na czwartek spotkanie rząd-związki? A jeśli nie wniesie, to czy rząd wyciągnie asa z rękawa w postaci specprzepisu umożliwiającego zdawanie matur mimo niesklasyfikowania uczniów przez rady pedagogiczne? Pokazał już w gimnazjach i ósmych klasach, że radzi sobie z egzaminacyjnym oporem.
Sklasyfikowanie uczniów klas maturalnych na zwołanych przez dyrektorów posiedzeniach rad pedagogicznych musi nastąpić do 26 kwietnia. Strona rządowa podkreśla, że nawet w czasie strajku dyrektorzy nie mogą być ograniczani w ich obowiązkach, np. w zwoływaniu zebrań rad. Jednak strajkujący nauczyciele mogą po prostu nie wziąć udziału w procesie klasyfikacji uczniów, a bez tego uczniowie nie zostaną dopuszczeni do egzaminów maturalnych.
W wielu szkołach klasyfikacyjne posiedzenia rad pedagogicznych się odbyły, w innych się odbywają, ale w części przesuwane są na inny termin np. z braku quorum – nauczyciele są w szkołach, ale ponieważ strajkują, nie uczestniczą w zorganizowanych przez dyrektorów posiedzeniach rad.
Jeśli w czwartek nie dojdzie do kompromisu związków z rządem, strajk może spowodować niesklasyfikowanie maturzystów, co uniemożliwi im podejście do egzaminów. Ale władze zapewniają, że matury odbędą się w terminie. Według ZNP resort edukacji pracuje nad rozporządzeniem, które każdego ucznia dopuści do egzaminu bez wcześniejszej klasyfikacji, co zdaniem związku byłoby karygodne.
Matury 2019 – terminy główne
- 6-25 maja: część ustna
- 6-23 maja:część pisemna
Matury 2019 – terminy dodatkowe
- 3-8 czerwca: część ustna
- 3-19 czerwca: część pisemna
Matury 2019
- termin wydania świadectw: 4 lipca
- egzaminy poprawkowe: 20-21 sierpnia
Aktualizacja 23.04.2019
W poświąteczny wtorek wróciła sprawa strajku nauczycieli. Przed południem odbył się ogólnopolski wiec nauczycieli przed siedzibą Ministerstwa Edukacji Narodowej.
– Chcemy wyrazić dezaprobatę dla polityki minister edukacji Anny Zalewskiej, a zarazem wysłuchać głosów z kraju i spoza ZNP – mówił prezes związku Sławomir Broniarz. – Ezamin maturalny? To sprawa Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. My chce godziwego wynagrodzenia. Jesteśmy najgorzej opłacani w grupie krajów OECD! Dzisiaj niczego nie kończymy! Są także z nami przedstawiciele Forum Związków Zawodowych i „Solidarności”, którzy nie patrzą na postawę swojego kierownictwa. Nauczycielska i oświatowa bieda nie mają barw politycznych. Wszyscy walczymy o godność zawodu. Przed tym budynkiem chcemy powiedzieć, że oprócz pieniędzy zależy nam na dobrej, autonomicznej szkole, niefunkcjonującej w okowach ustaw i biurokratycznej rządowej machiny. To myśmy zeszli z 1000 zł na 30 proc. Czekamy, na ile posunie się rząd.
Na godz. 13 zaplanowano spotkanie prezydium Rady Dialogu Społecznego.
Potem prezydium Zarządu Głównego ZNP postanowi, co dalej ze strajkiem. Jeden ze scenariuszy to zawieszenie go... do września.
Tymczasem w piątek z inicjatywy rządu odbędzie się na Stadionie Narodowym okrągły stół z udziałem przedstawicieli rządu, nauczycieli, samorządów i rodziców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?