Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strajk w koszalińskich szkołach i przedszkolach od poniedziałku. Co z dziećmi? [wideo]

Katarzyna Chybowska
O sytuacji w koszalińskich placówkach przed planowanym strajkiem nauczycieli poinformował Przemysław Krzyżanowski, wiceprezydent Koszalina.
O sytuacji w koszalińskich placówkach przed planowanym strajkiem nauczycieli poinformował Przemysław Krzyżanowski, wiceprezydent Koszalina. Mariusz Rodziewicz
Wszystko wskazuje na to, że strajk się odbędzie. W piątek rząd i nauczycielskie związki nie doszły do porozumienia. A rodziców odprowadzających dzieci do koszalińskich przedszkoli powitały karteczki z informacją, by sami w poniedziałek zapewnili im opiekę.

Podobne informacje znalazły się też na drzwiach szkół podstawowych oraz średnich. O ile w przypadku tych ostatnich nie stanowi to większego problemu, młodzież jest już w wieku, w którym może samodzielnie pozostać w domu. W szkołach podstawowych w Koszalinie będą prowadzone zajęcia opiekuńcze dla tych, którzy pojawią się w placówkach. Mimo to zarówno władze, jak i dyrektorzy szkół proszą o pozostawanie w miarę możliwości dzieci pod opieką bliskich.- Jeśli w poniedziałek ten strajk nie zostanie odwołany, będziemy w mieście w sytuacji kryzysowej - mówił w piątek Przemysław Krzyżanowski, wiceprezydent Koszalina oraz przewodniczący powołanego w mieście sztabu kryzysowego.

Dla przedszkolaków rodzice muszą znaleźć inną formę opieki. - Apeluję o zrozumienie, 8 kwietnia zostaną zwieszone zajęcia w przedszkolach. Odbywa się to zgodnie z procedurami oraz za zgodą organu prowadzącego - poinformował Krzysztof Stobiecki, dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miasta w Koszalinie. Ze wstępnych deklaracji wynika, że w Koszalinie wszystkie placówki oprócz Bursy Międzyszkolnej przystąpią do ewentualnego strajku. Jak będzie naprawdę, okaże się w poniedziałek.- Dyrektorzy są proszeni, żeby monitorować sytuację od rana, ile osób ewentualnie przystąpi do strajku. Takie dane mają przesyłać do ratusza - dodał wiceprezydent Krzyżanowski.

Czytaj też > Strajk nauczycieli 2019. Egzaminy gimnazjalne i ósmoklasistów 2019 zagrożone strajkiem

W piątek po południu na oficjalnej stronie Związku Nauczycielstwa Polskiego pojawiło się oświadczenie: - „Dotychczasowe propozycje rządu nie dają podstaw do odwołania strajku w ramach legalnie toczącego się sporu zbiorowego. Strajk rozpocznie się 8 kwietnia 2019 roku.” Strona rządząca zapewnia, że ciągle jest otwarta na negocjacje.

Jak informował wiceprezydent, dyrektorzy przedszkoli mają zapewnić wstępne, minimalne zabezpieczenie żywieniowe i jeśli strajk zostanie odwołany, koszalińskie placówki będą czynne.


W poniedziałek prawdopodobnie koszalińskie przedszkola, tak jak i wiele placówek w całej Polsce, będą nieczynne. Podobna sytuacja będzie w szkołach. Informacje o tym znalazły się na drzwiach placówek. Co pracujący rodzice mogą w takiej sytuacji zrobić ze swoimi pociechami?

Wiele firm zadeklarowało pomoc rodzicom, mogą oni m.in. pracować zdalnie z domu albo przyprowadzić dzieci na wspólne zajęcia specjalnie przygotowane przez pracodawcę. Pozostałe firmy doradzają urlopy lub zasiłki opiekuńcze na dzieci do 8. roku życia. Te ostatnie są przyznawane w nieoczekiwanych sytuacjach, kiedy na przykład o zamkniętej szkole dowiedzieliśmy się później niż na 7 dni przed zamknięciem.

- Osoby prowadzące własną działalność oraz osoby pracujące w firmach do 20 osób składają wnioski bezpośrednio do nas wraz z oświadczeniem, że szkoła nieoczekiwanie została zamknięta. W przypadku dużych firm wniosek i oświadczenie składa się bezpośrednio u pracodawcy - wyjaśniono nam w ZUS. - Tu należy pamiętać, że taki zasiłek przysługuje tylko rodzicom dzieci do 8. roku życia, inaczej niż zasiłek chorobowy, który przysługuje na dzieci do lat 14. W ciągu roku rodzic może wykorzystać 60 dni na opiekę w takich niespodziewanych przypadkach.

W szkołach podstawowych dla dzieci, które pojawią się w poniedziałek, zapewniona zostanie opieka. Takiego wyjścia nie mają rodzice przedszkolaków, których placówki mają odwołane zajęcia. Co w przypadku przedszkoli i szkół, jeśli strajk się przedłuży, będzie robić samorząd? To okaże się w poniedziałek. Wtedy po spłynięciu od dyrektorów placówek informacji o strajku będą podejmowane dalsze kroki, jak zaradzić temu kryzysowi. Czy do strajku doszło, czy też został odwołany oraz o tym, jak wygląda sytuacja z zajęciami, rodzice będą informowani drogą elektroniczną za pomocą platform takich jak elektroniczny dziennik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo