Koszalińska filharmonia obchodzi właśnie 55-lecie istnienia. To z tej okazji w sobotę wieczór wystawiono "Straszny Dwór" Stanisława Moniuszki. Wybór to nieprzypadkowy, bo to jedna z najpiękniejszych polskich oper, a do tego napisana przez patrona naszych filhramoników.
Operę poprowadził Ruben Silva, szef artystyczny koszalińskich filharmoników. To przedstawienie zostało wystawione dzięki współpracy z bydgoską Operą Nova.
Na scenie występowało w sumie kilkadziesiąt osób: chórzyści i soliści, którym tło muzyczne grała koszalińska orkiestra. Tłumnie zebrana publiczność (amiteatr był niemal pełen, tylko dwa zewnętrzne sektory świeciły pustkami) gromko oklaskiwała wszystkie partie chóralne i solowe partie wokalistów.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?