Gdy funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej z Placówki SG w Kołobrzegu poprosili o dokument tożsamości, okazało się, że żadnego przy sobie nie ma. Szybko okazało się, że dane, które podała strażnikom były fikcyjne. Dopiero wtedy przyznała jak naprawdę się nazywa i gdzie mieszka.
Przy okazji sprawdzania prawdziwych danych wyszło na jaw, że dziewczyna jest uciekinierką z ośrodka wychowawczego i poszukuie jej policja. - Zgodnie z dyspozycją, funkcjonariusze zawieźli ją do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego dla Dziewcząt w Kruszwicy - informuje kmdr por. Grzegorz Goryński rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej im. płk. Karola Bacza w Gdańsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?